B. gwiazda Samoobrony imprezuje, Cymański - na plaży
Dawniej byli na politycznym świeczniku, dziś odeszli w cień. Podzielili się jednak z Wirtualną Polską swoimi postanowieniami noworocznymi i zdradzili, gdzie spędzą sylwestra. Danuta Hojarska, była posłanka Samoobrony urządzi imprezę urodzinowo-imieninową, a Tadeusz Cymański, europoseł będzie witać Nowy Rok... na plaży.
Danuta Hojarska sylwestra spędzi w domu z wnuczką, synem i synową. Za to Nowy Rok będzie huczny. – 1 stycznia robię imprezę na 50 osób. Będziemy świętować moje urodziny, które obchodzę 2 stycznia oraz imieniny, które są następnego dnia – zdradza była posłanka Samoobrony.
Pytana o plany noworoczne, mówi, że na razie nie marzy jej się powrót do polityki. Jesienią Hojarska startowała do Rady Powiatu w Nowym Dworze (Pomorskie), ale nie zdobyła mandatu. Mówi, że niedawno dostała propozycję startu w wyborach parlamentarnych o kilku partii, ale odmówiła. – Na razie o tym nie myślę, poczekam do następnych wyborów – mówi była posłanka.
Dodaje, że ma w tym roku kilka postanowień noworocznych, ale tym najważniejszym jest zgubienie kilku kilogramów. – Postaram się ograniczyć słodycze – mówi Danuta Hojarska.
Tymczasem Tadeusz Cymański, który niegdyś brylował na sejmowych korytarzach a dziś zasiada w Parlamencie Europejskim sylwestra spędzi nad polskim morzem. – Sylwester będzie kameralny, rodzinny. Prawdopodobnie będziemy pić szampana na plaży – uchyla rąbka tajemnicy europoseł. Nowy Rok zapowiada się równie ciekawie. Cymański wybiera się po południu na koncert zorganizowany przez sopranistkę Bożenę Harasimowicz-Has w Sopocie. To wspaniała impreza, już się nie mogę doczekać – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską europoseł.
Tadeusz Cymański ma postanowienia rodzinne i polityczne. W przyszłym roku chciałby mieć więcej czasu dla rodziny i poprawić kondycję. – Muszę zadbać o tężyznę fizyczną, zacząć biegać i częściej chodzić na siłownię. To bardzo ważne, gdy jest się po pięćdziesiątce – opowiada poseł. Dodaje, że zaangażuje się odbudowę PiS. – Chcę, włączyć się we wzmacnianie PiS, by idea solidarnego państwa odżyła – tłumaczy europoseł i dodaje, że tęskni za polityką krajową, ale nie będzie startował w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych. – Jestem poważnym człowiekiem i egzamin europoselski muszę do końca zdać – mówi.
Życzenia dla Internautów Wirtualnej Polski
Europoseł złożył też życzenia noworoczne Internautom Wirtualnej Polski. – Życzę wszystkim miłośnikom Wirtualnej Polski, by nie zapomnieli o realnym życiu. Nie siedźcie cały czas przed komputerami, bo to, jak widzę po niektórych swoich znajomych, potrafi uzależnić – podkreśla europoseł.
Wszystkiego najlepszego Internautom życzy również były premier Leszek Miller, ale, jak mówi w rozmowie z Wirtualną Polską, z dystansem podchodzi do postanowień. – Zawsze, gdy ktoś pyta mnie o postanowienia odpowiadam, jak Woody Allen: Jeśli chcesz rozśmieszyć Pana Boga, powiedz mu o swoich planach – kwituje Leszek Miller.
Zebrała Agnieszka Niesłuchowska, Wirtualna Polska