Polityka"B. funkcjonariuszy SB nie powinno być w Sejmie"

"B. funkcjonariuszy SB nie powinno być w Sejmie"

Klub PiS chce, by zakaz kandydowania do
parlamentu obejmował także byłych funkcjonariuszy SB - oświadczył szef klubu Przemysław Gosiewski.

08.05.2008 | aktual.: 08.05.2008 15:20

Zapowiedział, że jego klub nie poprze zmiany konstytucji zakładającej zniesienie immunitetu formalnego.

W czwartek Sejm rozpoczął debatę nad propozycjami zmian w konstytucji, autorstwa PO, które mają zlikwidować immunitet formalny parlamentarzystów i zakazać zasiadania w parlamencie osobom prawomocnie skazanym za przestępstwa umyślne ścigane z oskarżenia publicznego.

Gosiewski powiedział dziennikarzom w Sejmie, że PiS "popiera zasadę", by uniemożliwić osobom skazanym kandydowanie, ale chce "doprecyzować" propozycje zgłoszone przez PO.

Jak zapowiedział, PiS będzie chciał doprecyzować katalog przestępstw, których popełnienie może spowodować, że dana osoba nie będzie mogła kandydować do parlamentu.

Gosiewski dodał, że zakaz kandydowania powinien obejmować osoby skazane za przestępstwa "przeciwko życiu i zdrowiu, czy przestępstwa korupcyjne".

Chcemy też dodać nowe elementy, jeśli mają być pozbawieni praw (do kandydowania do parlamentu) ci, którzy jadą rowerem i naruszą przepisy ruchu drogowego, to powinni być ich pozbawieni także byli funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa, którzy katowali Polaków. Nie sądzimy, że oni muszą być dziś parlamentarzystami - powiedział szef klubu PiS.

Według Gosiewskiego, PiS zgłosi własny "pakiet" zmian konstytucji tak, by możliwe było na przykład odebranie przywilejów emerytalnych byłym funkcjonariuszom służb.

Ostateczną decyzję poparcia (dla zmiany konstytucji wprowadzającej zakaz kandydowania dla określonych osób-PAP) uzależniamy również od przyjęcia propozycji PiS-u - powiedział. Według niego, pakiet ten powinien być gotowy w ciągu miesiąca.

Szef klubu PiS na późniejszej konferencji prasowej w Sejmie przypomniał, że jeszcze w ubiegłym roku klub PiS złożył w Sejmie projekt ustawy dezubekizacyjnej.

Projekt ten zakłada m.in. podanie do publicznej wiadomości informacji o byłych funkcjonariuszach komunistycznego aparatu bezpieczeństwa, ograniczenie pełnienia przez nich funkcji publicznych oraz ograniczenie uposażeń emerytalnych b. funkcjonariuszy SB i UB.

Gosiewski podkreślił, że odebranie b. funkcjonariuszom przywilejów emerytalnych wymaga zmian w konstytucji. "Skoro otwieramy dzisiaj dyskusję o konstytucji, to powinniśmy być może stworzyć podstawę do odebrania tego typu przywilejów" - powiedział.

Szef klubu PiS zapowiedział też, że jego klub nie poprze likwidacji immunitetu formalnego (chroni on parlamentarzystę w okresie sprawowania mandatu posła lub senatora przed odpowiedzialnością karną).

Bylibyśmy chyba jedynym krajem, który tego typu immunitet likwiduje- powiedział.

Według niego, immunitetu formalnego nie należy likwidować również ze względu na to, co obecnie "dzieje się w prokuraturze, a mianowicie (ze względu na) kwestię politycznego wykorzystywania prokuratur przez ministra (sprawiedliwości Zbigniewa) Ćwiąkalskiego".

Szef klubu PiS podkreślił, że "postępowanie w sprawie immunitetu jest jawne, a postępowanie prokuratur jest z reguły utajnione".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)