Azjatycka mafia zalewa Europę. Polska liczy straty
To jedno z największych i najpoważniejszych oszustw, do jakich doszło w ostatnich latach. Azjatycka mafia sprowadzająca do Polski m.in. ubrania, sprzęt RTV i AGD nie płaciła podatków, a zyski transferowała za granicę.
Jak ustalił "Puls Biznesu" z Polski wypłynęło 2,6 mld zł. - W tej chwili nie jest możliwe podanie wysokości strat. Trwają kontrole podatkowe - mówi gazecie Zbigniew Jaskólski z Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, która wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi śledztwo w tej sprawie. Ze wstępnych szacunków wynika, że straty Skarbu Państwa mogą wynieść nawet miliard złotych.
W całej sprawie zarzuty przedstawiono ośmiu osobom, a pięciu obywateli Wietnamu zaangażowanych w ten proceder jest poszukiwanych. Zabezpieczono 3,5 mln zł gotówki.
Gazeta przedstawia działania ABW, w wyniku których trafiono na trop azjatyckiej mafii. Stało się tak dzięki współpracy ze służbami Czech, Litwy, Ukrainy i Niemiec.