Azerbejdżan zwraca się do Rosji. "To są nasze warunki"
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew zażądał od Rosji odszkodowań za katastrofę samolotu Azerbaijan Airlines w Kazachstanie - informuje agencja APA.
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew zażądał od Rosji odszkodowań za katastrofę samolotu Azerbaijan Airlines, który rozbił się w środę w Kazachstanie. Jak podaje agencja APA, Alijew podkreślił, że Rosja musi przeprosić Azerbejdżan, przyznać się do winy, ukarać winnych oraz wypłacić odszkodowania zarówno państwu azerbejdżańskiemu, jak i ofiarom tragicznego lotu.
Warunki Azerbejdżanu
- To są nasze warunki, z których pierwszy został spełniony w niedzielę. Mam nadzieję, że pozostałe zostaną również przyjęte - dodał Alijew.
Samolot Azerbaijan Airlines został uszkodzony wskutek ostrzału z ziemi, z terytorium Rosji - powiedział w niedzielę prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew, cytowany przez azerbejdżańską agencję prasową APA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samolot leciał ze stolicy Azerbejdżanu Baku do Groznego w Czeczenii. Nad Kazachstanem zboczył z trasy i nagle się rozbił. Większość pasażerów stanowili obywatele Azerbejdżanu, ale na pokładzie znajdowało się także 16 Rosjan oraz kilku obywateli Kazachstanu i Kirgistanu.
Katastrofa samolotu Embraer-190, który rozbił się w Kazachstanie, wywołała międzynarodowe napięcia. Prezydent Alijew wyraził nadzieję, że Rosja spełni wszystkie warunki postawione przez Azerbejdżan. Władze Azerbejdżanu oczekują, że Rosja podejmie odpowiednie kroki w celu zadośćuczynienia za tragedię.