Polska"Aż 10% Polaków żyje poniżej minimum egzystencji"

"Aż 10% Polaków żyje poniżej minimum egzystencji"

Wciąż jest 10% Polaków, którzy żyją poniżej minimum egzystencji. W polskich realiach, niestety, bardzo dużą grupę stanowią też dzieci - powiedziała w "Sygnałach Dnia" Małgorzata Lelonkiewicz, Dyrektor Federacji Polskich Banków Żywności.

21.03.2008 10:50

Sygnały Dnia: Mówimy o tym, że Polska jest krajem, gdzie rośnie liczba samochodów, że Polska jest krajem, gdzie rośnie liczba telefonów komórkowych, kilka minut temu w Sygnałach Dnia mówiliśmy o tym, że rosną płace. Ale nie mówimy o tym czy bardzo rzadko mówimy, że skala biedy w Polsce jest duża.

Małgorzata Lelonkiewicz: To bardzo dobrze, że Polska staje się coraz bardziej rozwiniętym krajem, że powoli i te dochody, i przychód dorównuje do tego poziomu, który jest w innych krajach Unii Europejskiej, ale jednak poziom ubóstwa też w Polsce jest zatrważający. I rzeczywiście Polska jest jednym z biedniejszych krajów Unii Europejskiej, skala ubóstwa utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. Ona na szczęście nieco spadła...

12%.

- ....w tym takim najbardziej krytycznym minimum egzystencji, ale wciąż to jest 10% Polaków, którzy żyją poniżej minimum egzystencji. To jest taka najbardziej podstawowa...

A co to znaczy „poniżej minimum egzystencji”?

- To jest taka najbardziej podstawowa miara ubóstwa i taka najbardziej krytyczna, bo tak jak nazwa też sugeruje, to jest poziom, poniżej którego ciężko zapewnić najbardziej podstawowe potrzeby – żywność, utrzymanie mieszkania, utrzymanie rodziny.

Czyli to jest 3 miliony 700 tysięcy ludzi w Polsce, którzy mają problemy nawet z zaspokojeniem właśnie...

- Najbardziej tych podstawowych, które są niezbędne do przeżycia, czyli właśnie do tej egzystencji.

Proszę powiedzieć, kim są ci ludzie biedni? Czy to są emeryci, czy to są rodziny wielodzietne?

- Banki żywności współpracują z organizacjami, które wspierają różne grupy społeczne i tak jak już mówiłam, są to zarówno osoby bezdomne, osoby niepełnosprawne, osoby chore, które muszą poświęcać ogromną część swoich budżetów na przykład na środki medyczne, na rehabilitację, na leczenie. W polskich realiach, niestety, bardzo dużą grupę stanowią też dzieci. Wśród organizacji, które wspie__ramy, bardzo wiele ośrodków to te, które pracują na rzecz dzieci, na rzecz rodzin wielodzietnych. To, niestety, w Polsce jest bardzo niepokojące zjawisko i też charakterystyczne dla biedy w Polsce, że mamy do czynienia z tak zwaną jej juwenalizacją, czyli bieda w Polsce wcale nie ma oblicza osób starszych, ale to jest bieda też młodych osób i dzieci.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)