Awaria systemu głosowania w Sejmie: kancelaria wyjaśnia
Szefowa Kancelarii Wanda Fidelus-Ninkiewicz powołała zespół, który ma wyjaśnić przyczyny piątkowej awarii systemu do głosowania - poinformowało Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu. Komisja ma wyjaśnić przyczyny awarii, dopilnować naprawy i usprawnienia systemu, a także potwierdzić sprawność i bezbłędne działanie systemu po usunięciu awarii.
Elektroniczne urządzenie do głosowania zainstalowano w 2001 roku na początku IV kadencji Sejmu. Dotychczas wystąpiła jedna dwudziestominutowa awaria w styczniu 2002 roku. Wówczas popsuł się jeden z koncentratorów zasilających system na sali posiedzeń.
W piątek rano z powodu bardzo poważnej - jak poinformował marszałek Bronisław Komorowski - awarii systemu głosowania, zmieniono porządek obrad Sejmu. Zamiast bloku głosowań w pierwszej kolejności odbyła się debata nad projektem ustawy medialnej.
Ostatecznie w piątek po południu z planowanych głosowań w Sejmie odbyło się tylko pięć. Głosy liczone były "ręcznie" przez sekretarzy obrad. Zaplanowane było głosowanie nad 15 projektami, łącznie - ponad 50 głosowań.