PolskaAwantura w krakowskiej PO wzmacnia szanse PiS

Awantura w krakowskiej PO wzmacnia szanse PiS

To prowokacja wymierzona w Jana Rokitę - mówi "Rzeczpospolitej" senator PO Jarosław Gowin. Jego zdaniem wycięcie ludzi Rokity z listy PO to próba wbicia klina między niego a Donalda
Tuska.

Awantura w krakowskiej PO wzmacnia szanse PiS
Źródło zdjęć: © PAP

11.09.2007 | aktual.: 18.09.2007 16:24

Chodzi o to, że o ile sam Rokita będzie na krakowskiej liście PO numerem jeden, nie znaleźli się na niej kandydaci z nim kojarzeni. Ich miejsca zajęli młodzi działacze PO, którzy kilka miesięcy temu domagali się usunięcia Rokity z Platformy.

Nie ulega wątpliwości, że to atak wymierzony w moją osobę. Gdyby ta lista miała mieć kształt ustalony przez klub lokalnych działaczy krakowskich, to z pewnością ja bym z niej nie kandydował- mówi "Rzeczpospolitej" Jan Rokita. Dodaje, że na razie nie ulega przesadnym emocjom, bo to jest dopiero początek procedury. Zamierzam poczynić starania, by zarząd PO przedstawił inną listę- zapowiada Rokita.

Zdaniem krakowskiego senatora PO Jarosława Gowina wycięcie ludzi Rokity z listy PO to próba wbicia klina między niego a Donalda Tuska. Lider PO zapowiedział przecież, że Rokita będzie drugą twarzą kampanii. Uważam, że to działanie skrajnie nieodpowiedzialne politycznie. W gruncie rzeczy wzmacnia to w wyborach szanse PiS - dodaje Gowin. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)