Australia: odnaleziono szczątki, które mogą być fragmentem zaginionego boeinga Malaysia Airlines
Australijska policja bada niezidentyfikowane szczątki, które morze wyrzuciło na brzeg. Funkcjonariusze sprawdzają, czy należą one do zaginionego ponad siedem tygodni temu malezyjskiego samolotu z 239 osobami na pokładzie - poinformowały władze.
23.04.2014 | aktual.: 23.04.2014 16:29
Australijska policja zabezpieczyła szczątki odnalezione około 10 km na wschód od miasta Augusta na południowym krańcu zachodniej Australii. Nie ujawniono jednak, co dokładnie odnaleziono. Po wstępnych oględzinach wiadomo jedynie, że jest to metal, który był mocowany za pomocą nitów. Zdjęcia znaleziska przesłano też ekipie zajmującej się poszukiwaniami samolotu.
To pierwsza poszlaka w poszukiwaniach samolotu malezyjskich linii lotniczych od 4 kwietnia, kiedy to ekipy poszukiwawcze odebrały sygnał, który mógł należeć do czarnych skrzynek Boeinga 777 Malaysia Airlines.
Malezyjskie władze zaakceptowały w środę plan powołania międzynarodowej grupy, która zbada przyczyny zaginięcia samolotu. Informację potwierdził minister transportu Hussein Hishammuddin.
- Głównym zadaniem grupy dochodzeniowej jest odkrycie przyczyn katastrofy, aby w przyszłości uniknąć podobnych sytuacji - powiedział minister.
Znalezisko nie przerywa akcji na oceanie. Nadal w pobliżu miejsca, gdzie zlokalizowano prawdopodobnie sygnał z czarnej skrzynki, trwają poszukiwania samolotu. Badania prowadzone są przy pomocy specjalistycznego batyskafu. Bluefin-21 może sprawdzać dno morskie na głębokości do 4,5 kilometra. Na razie udało się przeszukać około 80 proc. obszaru o promieniu 10 kilometrów, który został wyznaczony. Na razie nie natrafiono na nic co wskazywałoby, że znajduje się tam wrak samolotu. Możliwe, że do poszukiwań zostanie wykorzystany jeszcze bardziej zaawansowany sprzęt, który odnalazł w 1985 roku wrak Titanica oraz w 2008 roku wrak HMS Sydney.
Boeing 777 Malaysia Airlines z 239 osobami na pokładzie zniknął z radarów 8 marca, mniej niż godzinę po starcie z lotniska w stolicy Malezji, Kuala Lumpur. Samolot leciał do Pekinu. Koordynowane przez Malezję poszukiwania prowadzone przez wiele państw dotychczas nie przyniosły rezultatów.