Australia: Harry Potter nie wszędzie mile widziany
Nie wszędzie sukces? (AFP)
W Australii wchodzi w czwartek na ekrany najbardziej kasowy film w historii kinematografii, "Harry Potter i kamień filozoficzny". Film został jednak negatywnie oceniony przez szereg prowadzonych przez kościoły szkół.
Film i książka opowiadają o przygodach młodego czarnoksiężnika. Właśnie z powodu zarzutów o propagowanie okultyzmu i czarnoksięstwa film zakazany został przez 60 szkół prowadzonych przez kościół Adwentystów w Australii, a książkę wycofano z bibliotek szkolnych.
Przedstawiciele kościoła twierdzą, że zagrożenie okultyzmem jest realne i jest on ponoć szeroko uprawiany w Australii. Wielu rodziców jest zdumionych, a Profesor John Murray z Australijskiego Uniwersytetu Katolickiego sądzi, że film pomaga zrozumieć istotę religii, czyli zwycięstwo dobra nad złem.
Film powstał na podstawie niebywale popularnej książki brytyjskiej autorki Joan Rowling. W Ameryce już pobił rekordy kasowe, w ciągu pierwszego weekendu przynosząc 57 milionów dolarów zysków, a w ciągu pierwszych dwóch tygodni - 187 milionów. (reb)