PolskaAugustowianie przyjechali wypędzić ekologów

Augustowianie przyjechali wypędzić ekologów

Grupa mieszkańców Augustowa z drewnianymi krzyżami, przyjechała do ekologów, koczujących od blisko dwóch tygodni w Dolinie Rospudy. Okrzykami demonstrują swoją akceptację dla planu budowy obwodnicy i chcą wypędzić ekologów z doliny.

Augustowianie i ekolodzy usiłuję się nawzajem przekonać do takiego, a nie innego przebiegu obwodnicy miasta, biegnącej w kierunku przejścia granicznego.

Augustowianie przywieźli ze sobą krzyże, symbolizujące liczbę ofiar wypadków drogowych, do których doszło w ich mieście na przestrzeni ostatnich kilku lat. Organizator akcji Andrzej Chmielewski wyjaśnia, że w ten sposób ludzie chcą uświadomić ekologom jak bardzo potrzebna jest miastu obwodnica.

Mieszkańcy Augustowa wykrzykują liczne hasła, które mają wypędzić ekologów z doliny. Krzyczą "Wracajcie do domu!"; "Obwodnica będzie!"; "Chcemy żyć!". Tłumaczą, że ekolodzy z innych miast nie rozumieją problemu Augustowa. Augustowianie zapraszają ich nawet do swoich domów, by przekonali się o tym, jak mieszka się przy ruchliwych ulicach ich miasta. Mówią, że nawet podlascy ekolodzy godzą się na budowę obwodnicy.

Rzecznik Greenpeace Polska Jacek Winiarski proponuję poprawę sygnalizacji świetlnej w Augustowie. Tłumaczy, że rozumie skalę problemu, bo sam mieszka przy ruchliwej ulicy w Warszawie.

ekologiawalkaaugustów
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)