Atak w obwodzie moskiewskim. Na miasta spadły ukraińskie drony
Dwie osoby zginęły w wyniku ataku ukraińskich dronów w obwodzie moskiewskim. Gubernator Andriej Worobiow przekazał, że siły rosyjskiej obrony powietrznej zestrzeliły 84 drony.
Gubernator Andriej Worobiew zamieścił na kanale Telegram zdjęcie uszkodzonej elewacji w Kołomnie
Co musisz wiedzieć?
- W poniedziałek gubernator obwodu moskiewskiego Andriej Worobiow poinformował o śmierci dwóch osób w wyniku ataku ukraińskich dronów.
- Siły rosyjskiej obrony powietrznej zestrzeliły łącznie 84 bezzałogowe statki powietrzne, jak podała agencja Reutera, powołując się na resort obrony Rosji.
- Największe zniszczenia odnotowano w Woskriesiensku, gdzie doszło do pożaru prywatnego domu, oraz w Kołomnie, gdzie uszkodzone zostały elewacje kilku budynków.
Pierwsze informacje o ataku ukraińskich dronów w obwodzie moskiewskim przekazał na komunikatorze Telegram w poniedziałek gubernator Andriej Worobiow. Według jego relacji, siły obrony przeciwlotniczej zestrzeliły cztery drony w rejonie Woskriesienska i Kołomny. Dwie osoby zginęły. Jak podaje PAP, wśród ofiar znalazła się 76-letnia kobieta oraz jej sześcioletni wnuk.
Blackout w Biełgorodzie. Moment ataku Ukrainy i jego konsekwencje
Jakie były skutki ataku dronów w Woskriesiensku i Kołomnie?
Gubernator Worobiow przekazał, że obie ofiary ataku w Woskriesiensku zginęły w pożarze prywatnego domu. Dodatkowo w mieście uszkodzone zostały elewacje kilku budynków. Na miejscu pracują służby ratownicze, które zabezpieczają teren i oceniają skalę zniszczeń.
Według informacji przekazanych przez gubernatora, działania obrony powietrznej pozwoliły na zestrzelenie czterech dronów w rejonie Woskriesienska i Kołomny. Służby ratunkowe prowadzą działania w obu lokalizacjach, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i ograniczyć skutki ataku.
Czytaj też: Donald Tusk: To jest też nasza wojna
Ile dronów zestrzeliła rosyjska obrona powietrzna podczas ataku?
Rosyjska obrona powietrzna zestrzeliła w nocy z niedzieli na poniedziałek 84 bezzałogowe statki powietrzne - przekazała agencja Reutera powołując się na dane resortu obrony Rosji. PAP podaje, że to jeden z największych tego typu ataków w ostatnim czasie, a liczba zestrzelonych dronów wskazuje na skalę zagrożenia.
Przeczytaj również: Wybory w Mołdawii. Ekspert: Alarmistyczna taktyka zadziałała
Według danych resortu obrony Rosji, działania obronne objęły nie tylko obwód moskiewski, ale także inne regiony kraju. Sytuacja jest monitorowana przez lokalne władze oraz służby bezpieczeństwa.
