Bielsko-Biała. Zbezcześcili żydowski cmentarz. Sprawcy w rękach policji
Mundurowi zatrzymali 50-letniego mężczyznę, który na bramie cmentarza żydowskiego w Bielsku-Białej wywiesił kartkę z obraźliwym napisem i worek z fekaliami. Wcześniej grupa nastolatków zdewastowała dziesięć pomników w tym samym miejscu.
W ostatnim czasie doszło do dwóch przypadków zbezczeszczenia żydowskiej nekropolii przy ul. Cieszyńskiej w Bielsku-Białej.
Sprawcy pierwszego z nich zdewastowali dziesięć nagrobków. Zostali zatrzymani pod koniec czerwca. Okazało się, że to troje nastolatków w wieku od 12 do 13 lat. Śledczy ustalili, że był to chuligański wybryk, ale o przyszłości chłopców zadecyduje sąd rodzinny.
Fekalia i obraźliwa kartka na bramie cmentarza
Z kolei w sobotę, 8 lipca, na bramie zabytkowego cmentarza pojawił się worek z fekaliami oraz kartka, na której napisano: "Wiadomość dla wszystkich Żydów. Zacznijcie srać tylko do własnych łużek (pisownia oryginalna - przyp. red.) i wykopcie swoich zmarłych, żebyście nie mieli czego odwiedzać, ani za czym tęsknić a to co jest pod spodem, to tylko próbka tego co macie pod swoimi jarmułkami".
Tego samego dnia śledczy zabezpieczyli pozostawione na miejscu ślady, w tym m.in. nagrania monitoringu, i zakwalifikowali ten czyn jako "występek publicznego znieważenia grupy ludności ze względu na przynależność narodowościową i publicznego znieważenia miejsca obrzędów religijnych".
Sprawcy grozi do trzech lat więzienia
Mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej szybko wpadli na trop sprawcy. Okazało się, że jest nim 50-letni mieszkaniec miasta, który już w środę, 7 lipca, usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.
- Sprawcy przestępstw z nienawiści na tle etnicznym, narodowościowym, rasowym bądź wyznaniowym jak i wymierzone w miejsca obrzędów religijnych i pochówku muszą liczyć się z bezwzględną odpowiedzialnością karną - zapowiada asp. szt. Roman Szybiak z KMP w Bielsku-Białej.