ŚwiatAtak na amerykański patrol w Bagdadzie

Atak na amerykański patrol w Bagdadzie


W ataku na patrol armii amerykańskiej, jakiego dokonano rano na przedmieściach Bagdadu, zginął Amerykanin i Irakijczyk - podają agencje, powołując się na relacje świadków. Prawdopodobnie są także ranni.

Atak na amerykański patrol w Bagdadzie

26.06.2003 | aktual.: 26.06.2003 11:26

Reuters poinformował, że zaatakowano pojazdy, którymi żołnierze amerykańscy jechali w kierunku bagdadzkiego lotniska. Świadkowie widzieli ślady krwi w porzuconym po ataku wojskowym wozie. Uszkodzony został także cywilny iracki samochód. Irakijczyk, który także padł ofiarą zamachu, to prawdopodobnie pracownik elektrowni bagdadzkiej - jej przedstawiciele mieli towarzyszyć Amerykanom w dwóch cywilnych samochodach.

Według żołnierza amerykańskiego ataku dokonano przy pomocy zdalnie detonowanej miny, umieszczonej na trasie przejazdu patrolu. Rzecznik armii USA nie skomentował wiadomości o ataku.

Od 1 maja, kiedy prezydent George W. Bush ogłosił zakończenie głównych działań wojennych, w różnych punktach Iraku zginęło w atakach i zasadzkach 19 amerykańskich żołnierzy.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)