Atak dronów na obwód odeski. Na celowniku znów porty na Dunaju?
Rosjanie po raz kolejny zaatakowali obwód odeski przy pomocy dronów. Tym razem ich celem było małe miasteczko Wilkowo. W wyniku ataku zniszczona została infrastruktura portowa i turystyczna.
Co musisz wiedzieć?
- W nocy z 1 na 2 lipca rosyjskie drony uderzyły w Wilkowo w obwodzie odeskim
- Część dronów, które początkowo kierowały się w stronę miasta Izmaił. udało się zestrzelić
- Jak przekazały władze regionu, nikt nie został ranny. Zniszczona została jednak infrastruktura portowa.
W nocy z 1 na 2 lipca Rosja przeprowadziła atak przy użyciu dronów na Wilkowo. To niewielka miejscowość w obwodzie odeskim. Miasto położone jest nad Dunajem, który w tym miejscu stanowi granicę z Rumunią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To jest czarny obraz". Wskazał ew. kierunek napaści Rosjan
Według informacji przekazanych przez władze regionu, drony początkowo kierowały się w stronę miasta Izmaił. Znajduje się w nim port, z którego transportowane jest ukraińskie zboże. Ostatecznie jednak zaatakowały Wilkowo.
Jakie szkody wyrządził atak dronów na Odeszczyźnie?
Według informacji przekazanych przez izmailską administrację część dronów udało się zestrzelić. Niestety, część z nich doleciała do celu.
Pod ostrzałem znalazły się obiekty portowe oraz infrastruktura turystyczna w Wilkowie. Na szczęście nie ma ofiar.
Porty na Dunaju, z których transportowane jest ukraińskie zboże, były już celem zmasowanych ataków Rosjan w połowie 2023 roku.
Źródło: pravda.com.ua