Trwa ładowanie...
d48wnot
wielka brytania
08-08-2005 19:30

Asymilacja przez zmianę nazwy?

Brytyjska wiceminister spraw wewnętrznych Hazel
Blears za interesującą uznała propozycję wprowadzenia nowego nazewnictwa mniejszości etnicznych w Wielkiej Brytanii na wzór amerykański. Jej zdaniem, pomogłoby to wzmocnić poczucie tożsamości narodowej członków tych mniejszości. Przeciwnicy takiej zmiany, uważają, że wzmocni ona podziały społeczne.

d48wnot
d48wnot

Według Blears, która udzieliła wywiadu dziennikowi "The Times", ciekawy jest system pojęć używanych w USA , takich jak "Afro- Amerykanin" i inne. Zapowiedziała ona, że doprowadzi do dyskusji na temat możliwości wprowadzenia w Wielkiej Brytanii podobnych określeń, np. "Pakistano-Brytyjczyk", czyli Brytyjczyk pochodzenia pakistańskiego.

Jeśli nasze społeczeństwo ma być naprawdę zespolone, to trzeba pokazywać, że są rzeczy, które naprawdę nas jednoczą. Na przykład to, że wszyscy jesteśmy Brytyjczykami, choć każdy może być trochę inny - powiedziała Blears.

Jej pomysł, który miał być już omawiany na spotkaniu z przedstawicielami społeczności muzułmańskiej w Wielkiej Brytanii, od razu wywołał gorącą dyskusję.

Niektórzy muzułmanie oceniają, że takie nadawanie etykietek poszczególnym społecznościom Wielkiej Brytanii tylko utrwali linie podziałów, i tak już coraz bardziej wyraźne po niedawnych zamachach w Londynie.

d48wnot

Sprawcami samobójczych zamachów z 7 lipca, w których zabite zostały 52 osoby, okazali się trzej młodzi brytyjscy muzułmanie pochodzenia pakistańskiego i jeden pochodzący z Jamajki. O próby zamachów 21 lipca oskarżono muzułmanów pochodzących z Somalii i Etiopii.

Co z młodym pokoleniem? Dlaczego mieliby się określać inaczej niż Brytyjczycy? - pyta na łamach "The Times" Iqbal Sacranie z Rady Muzułmanów w Wielkiej Brytanii.

To nonsens, który tylko utrwali podziały. Niemądre jest myślenie, że coś takiego zjednoczy ludzi - ocenił cytowany przez BBC dr Jeevan Singh Deol ze Szkoły Studiów Orientalnych i Afrykańskich.

Wielka Brytania przez wiele lat prowadziła liberalną politykę wobec imigrantów rozmaitych narodowości, szczególnie ze swych byłych terytoriów kolonialnych. Londyn, licznie zamieszkany przez imigrantów i ich potomków, zyskał sobie przydomek "Londonistan"

Niedawne zamachy w Londynie i związane z nimi nowe propozycje rządu w zakresie walki z terroryzmem wystawiły na próbę wielokulturowość społeczeństwa brytyjskiego.

Anna Widzyk

d48wnot
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d48wnot
Więcej tematów