Arktyka będzie areną przyszłych konfliktów zbrojnych?
Najnowsza mapa Arktyki ukazuje tereny, które w przyszłości mogą stać się przyczyną konfliktów terytorialnych. Zdaniem autorów mapy, w przyszłości świat może spodziewać się arktycznej gorączki złota - w okolicach bieguna znajdują się bowiem liczne złoża ropy i gazu.
06.08.2008 22:48
Mapę nakreślili naukowcy z Wielkiej Brytanii. Według nich, największa część terenów arktycznych przypadłaby Rosji, reszta - pozostałym krajom, które zgłaszają roszczenia czyli Danii, Kanadzie, Norwegii i USA. Badacze wzięli pod uwagę toczące się spory oraz istniejące prawo międzynarodowe, które częściowo reguluje te kwestie.
Zdaniem współautora mapy Martina Pratta z Uniwersytetu Durham, arktyczne bogactwa naturalne mogą stać się przyczyną poważnych problemów. Jeśli zapotrzebowanie na ropę i gaz będzie nadal rosło, tereny te będą coraz cenniejsze, a to może doprowadzić do konfliktu - uważa Pratt.
Z najnowszych szacunków wynika, że na Arktyce znajduje się jedna czwarta nieodkrytych jeszcze światowych złóż ropy i gazu. Globalne ocieplenie sprawia jednocześnie, że dostęp do tych terenów staje się coraz łatwiejszy.