Ariana Grande wróci do Manchesteru. "Nie będziemy żyć w strachu"
23-letnia piosenkarka wydała poruszające oświadczenie na Facebooku, w którym zapowiada charytatywny koncert w Manchesterze na rzecz ofiar zamachu, do którego doszło kilka dni temu w tracie jej koncertu w tym mieście.
"Wrócę do niewiarygodnie odważnego Manchesteru, by spędzić czas z moimi fanami, by dać koncert charytatywny ku czci ofiar oraz ich rodzin, jak również zebrać dla nich pieniądze" - napisała Ariana Grande. "Jak tylko będę znała szczegóły wydarzenia, podzielę się nimi z Wami" - dodała.
Artystka podkreśliła, że w tym trudnym momencie nie można się poddawać i uciekać. "Jednak my się nie poddamy, nie będziemy żyć w strachu. Nie pozwolimy, by to as podzieliło. Nie damy im wygrać. (...) Naszą odpowiedzią na przemoc powinno być zjednoczenie się, okazanie sobie miłości i pomocy" - ogłosiła gwiazda.
Przypomnijmy, po zamachu wokalistka zawiesiła do 5 czerwca koncerty w Europie w ramach jej trwającej trasy koncertowej "Dangerous Woman", w tym dwa koncerty w łódzkiej Atlas Arenie, które miały się odbyć 31 maja i 1 czerwca.