Aresztowano dilerów narkotyków... z zakładu karnego
Sąd Rejonowy w Łęczycy aresztował trzech
mężczyzn podejrzanych o rozprowadzanie narkotyków wśród osadzonych
w Zakładzie Karnym w Garbalinie k. Łęczycy (Łódzkie). Grozi im za
to kara do 10 lat więzienia.
19.08.2005 | aktual.: 19.08.2005 13:05
Wobec czwartej osoby, kobiety zamieszanej w sprawę, zastosowano dozór policyjny - poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi podinsp. Tomasz Klimczak.
Aresztowani: 29-letni Sebastian N., 38-letni Krzysztof S. i 23- letni Artur P. to więźniowie ZK w Garbalinie. Odbywają oni już kary za śmiertelne pobicie, napad na konwój z pieniędzmi oraz kradzieże samochodów.
Według policji, w ciągu roku rozprowadzili oni w zakładzie co najmniej dwa kilogramy narkotyków. Dostarczała je 31-letnia konkubina jednego z osadzonych w więzieniu podczas widzeń lub w paczkach żywnościowych.
Jak wyjaśnił Klimczak, kobieta przemycała narkotyki w biustonoszu lub w butach. W trakcie widzenia wychodziła do toalety i tam w umówionym miejscu zostawiała narkotyki. Przemycała je również w ubraniach 12-letniego syna, z którym przychodziła na widzenia.
Narkotyki były ponadto w paczkach adresowanych do innych więźniów, którzy następnie przekazywali je dilerom. Przemycane były np. w smalcu czy w orzechach włoskich, które cięto na pół, usuwano z nich środek, wkładano tam narkotyki, a następnie skorupy sklejano. Dilerzy rozprowadzali narkotyki sprzedając pół grama amfetaminy po 20 złotych.
