Aresztowana za przetrzymywanie książek z biblioteki
W małej miejscowości Grafton w Stanach Zjednoczonych kobieta została aresztowana za przetrzymywanie książek z miejskiej biblioteki - poinformował agencja Associated Press.
22.08.2008 | aktual.: 22.08.2008 13:22
20-letnia Heidi Dalibor ignorowała telefony i list z biblioteki, a nawet wezwanie do sądu. Mimo to, kobieta była zdziwiona, kiedy do jej domu zapukali policjanci. Zakutą w kajdanki Dalibor, odwieziono na posterunek, gdzie zrobiono jej zdjęcia do kartoteki i pobrano odciski palców.
Dyrektor biblioteki, John Hanson tłumaczy, że mnóstwo osób co roku nie oddaje książek, dlatego dostają upomnienia lub muszą zapłacić karę.
Cała przygoda kosztowała Dalibor około 30 dolarów kary za przetrzymanie "Białego Oleandra", oraz "Aniołów i Demonów", a jej matkę około 172 dolary, które musiała wpłacić, by wypuszczono córkę z aresztu.