Nowa "strategia" dyktatora. Skandal w Nikaragui
Dyktator Nikaragui Daniel Ortega zastosował nową w Ameryce Łacińskiej "strategię" zwalczania tych spośród swych przeciwników politycznych, których nie jest w stanie dosięgnąć. W kraju rozpoczęto aresztowania wśród członków ich rodzin – alarmuje opozycyjne Nikaraguańskie Centrum Praw Człowieka (CENIDH).
18.09.2022 | aktual.: 18.09.2022 08:35
W ciągu ostatnich tygodni nastąpiło arbitralne aresztowanie co najmniej dziecięciu osób blisko spokrewnionych z działaczami ruchu politycznego nikaraguańskiej opozycji, Unią Odnowy Demokratycznej (UNAMOS), przekształconego dawnego Sandinistowskiego Ruchu Odnowy (MRS), którzy skutecznie unikają dotąd uwięzienia.
"Te działania reżimu Ortegi zagrażają życiu, integralności i bezpieczeństwu niewinnych istnień ludzkich" – stwierdza w swym oświadczeniu CENIDH, które oskarżyło reżim nikaraguański o to, że wręcz "postawił sobie za cel polityczną i fizyczną likwidację politycznych dysydentów".
Kryzys w Nikaragui. "Polowanie na przeciwników politycznych"
Od 2018 roku Nikaragua przeżywa głęboki kryzys polityczny i społeczny, który zaostrzył się wyraźnie od czasu zmanipulowanych wyborów z 7 listopada, w wyniku których Ortega został wybrany na piątą kadencję swej prezydentury (czwarta kolejna), a druga w czasie której sprawuje mandat prezydencki wraz ze swą małżonką, Rosario Murillo jako wiceprezydent.
Ortega przedłużył swą prezydenturę, posyłając do więzienia pięciu ze swych potencjalnych rywali wyborczych, podczas gdy dwóch znalazło się na emigracji.
Według Unii Odnowy Demokratycznej, ruchu utworzonego w 1995 roku przez dawnych sandinistów, którzy obalili 16 lat wcześniej trwającą trzy dekady ultraprawicową dyktaturę prezydenta Anastasio Somozy, ich dawny towarzysz broni, a obecny dyktator Nikaragui Ortega dąży teraz do politycznego i fizycznego wyeliminowania pozostałych w kraju demokratycznych dysydentów z ruchu sandinistowskiego.
Dlatego też, według UNAMOS, z tygodnia na tydzień nasila się w Nikaragui "polowanie na przeciwników politycznych obecnego dyktatora".