Areszt dla kierowcy, który potrącił matki z dziećmi
Kara 12 lat więzienia grozi kierowcy, który
w poniedziałek w Katowicach po pijanemu wjechał osobowym bmw na
chodnik i potrącił dwie kobiety z małymi dziećmi. Chłopcy w wieku
8 i 10 miesięcy oraz ich matki po wypadku trafili do szpitali.
Kierowca został w środę aresztowany na dwa miesiące.
Zatrzymany 33-letni kierowca bmw miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijani byli także dwaj jadący z nim pasażerowie. Jeden z nich miał 2 promile alkoholu, drugi - 2,6. Prokurator postawił kierowcy zarzuty jazdy po pijanemu oraz spowodowania wypadku, którego skutkiem były ciężkie obrażenia ciała.
Wypadek miał miejsce w poniedziałek wieczorem w katowickiej dzielnicy Giszowiec. Jadący zbyt szybko osiedlową ul. Wesołowską pijany kierowca bmw podczas omijania przeszkody stracił panowanie nad autem, wjechał na chodnik i potrącił idące tamtędy dwie młode kobiety z dziećmi.
Obaj chłopcy, wobec podejrzeń wstrząśnienia mózgu po upadku na ziemię, trafili do szpitali. Przewieziono tam również matki dzieci - w wieku 24 i 27 lat - którym uderzenie rozpędzonego samochodu połamało nogi - powiedziała Magdalena Szymańska - Mizera z katowickiej policji.