Arcybiskup jest zdania, że każdy przypadek należy rozpatrywać kontekstowo. Trzeba bardzo dokładnie sprawdzić, co ktoś robił, czy brał za to pieniądze i kto cierpiał przez jego szpiclowanie - mówił.
Nossol zwrócił uwagę, że księża współpracowali z SB z różnych powodów; niektórzy robili to, żeby móc wyjeżdżać za granicę, inni okazali się podatni na szantaż, ponieważ nielegalnie zdobywali materiały budowlane na renowację kościołów. Są też przypadki fałszowania akt przez funkcjonariuszy tajnych służb - mówił.
Arcybiskup, zapytany o pojawiające się w Polsce żądania przywrócenia kary śmierci, odparł, że nie zyskały one powszechnej akceptacji. Nie bierze się tego poważnie - zapewnił Nossol w wywiadzie dla agencji APA.