Arcybiskup Edynburga Keith O'Brien zrezygnował z funkcji

- Ojciec Święty Benedykt XVI przyjął rezygnację Jego Eminencji kardynała O'Briena z funkcji arcybiskupa St. Andrews i Edynburga 18 lutego - podały służby prasowe szkockiego episkopatu. Kardynał, który jest prymasem Szkocji, nie weźmie udziału w konklawe, które ma wyłonić następcę ustępującego papieża - dodano. Nie odniesiono się do zarzutów wobec O'Briena.

Sam hierarcha w oświadczaniu poinformował, że jego rezygnacja, którą złożył w listopadzie ub. roku, wchodzi w życie z dniem 25 lutego. Potwierdził, że nie weźmie udziału w konklawe, bo nie chce, by uwaga mediów skupiała się na nim podczas ważnych obrad w Rzymie.

Oznacza to, że w konklawe nie będzie uczestniczył żaden hierarcha z Wielkiej Brytanii.

Do nuncjusza apostolskiego w Wielkiej Brytanii wpłynęły skargi na "niestosowne zachowanie" kardynała wobec czterech młodych duchownych; jedna ze skarg sięga lat 80. - podała w niedzielę brytyjska prasa. Skarżący - trzej księża i mężczyzna, który wystąpił ze stanu duchownego - domagali się natychmiastowego ustąpienia 74-letniego hierarchy. Kardynał O'Brien odciął się od zarzutów.

Skargi miały wpłynąć do nuncjusza przed ogłoszeniem przez papieża decyzji o swojej abdykacji. Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi poinformował, że "papież został powiadomiony o sprawie".

O'Brien był arcybiskupem St. Andrews i Edynburga od 1985 r., a kapelusz kardynalski otrzymał w 2003 r. od Jana Pawła II. Przewodniczył też konferencji biskupów katolickich Szkocji, gdzie katolików jest ok. 850 tys. (18 proc. ludności).

Urodzony w Irlandii Płn. hierarcha w ubiegłym roku zrzekł się niektórych funkcji ze względu na zaawansowany wiek. Miał odejść na emeryturę w marcu wraz z ukończeniem 75 lat; jest to wiek, w którym biskupi zazwyczaj przechodzą na emeryturę