To z tego kraju pochodził zamachowiec. Nieoczekiwana reakcja
Arabia Saudyjska potępiła atak na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu, który miał miejsce w piątek wieczorem. W oświadczeniu saudyjskiego MSZ nie wspomniano jednak o podejrzanym, który według wstępnych ustaleń jest właśnie Saudyjczykiem.
Arabia Saudyjska stanowczo potępiła atak na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu, który wydarzył się w piątek wieczorem.
Oświadczenie saudyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, opublikowane w sobotę rano, podkreśla, że kraj ten "odrzuca przemoc" i wyraża "solidarność z narodem niemieckim i rodzinami ofiar".
Saudyjskie MSZ nie odnosi się bezpośrednio do podejrzanego, ale wyraża solidarność z Niemcami w obliczu tej tragedii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramat w Niemczech
W piątkowy wieczór na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu doszło do tragicznego incydentu. Podejrzany, który według wstępnych ustaleń jest obywatelem Arabii Saudyjskiej, wjechał samochodem typu SUV w tłum ludzi.
W wyniku tego ataku zginęły co najmniej dwie osoby, a ponad 60 zostało rannych.
Premier Saksonii-Anhalt, Reiner Haseloff, poinformował, że ofiary śmiertelne to dorosły i małe dziecko. Zatrzymany mężczyzna, podejrzany o dokonanie ataku, ma 50 lat i przebywa w Niemczech od 2006 roku. Z zawodu jest lekarzem, specjalistą w dziedzinie psychiatrii i psychoterapii.