Apel rannego 22‑latka z Krakowa. Pan Kacper: bez etatu nie mam za co żyć
Policja poszukuje kierowcy i auta, które potrąciło pieszego w centrum Krakowa. O pomoc prosi także sam poszkodowany. "Wszystko jest ważne. Obecnie jestem uziemiony na co najmniej cztery miesiące" - pisze 22-latek w swoim apelu.
Poszukiwany kierowca potrącił pana Kacpra na ul. Gertrudy 16 tuż po północy w sobotę 29 grudnia. - Auto, prawdopodobnie srebrny mercedes, uderzyło w 22-latka, który znajdował się na oznakowanym przejściu dla pieszych - mówi Wirtualnej Polsce st. asp. Barbara Szczerba z krakowskiej policji.
Po wypadku kierowca uciekł, nie udzielając rannemu pomocy.
Mundurowi wciąż szukają właścicieli kamer z monitoringu, które mogą być w pobliżu. Poszukiwani są również świadkowie.
O pomoc prosi także sam poszkodowany. "Trafiłem do szpitala ze złamanym podudziem. Złamanie otwarte z przemieszczeniem. Obecnie mam wstawiony tytanowy pręt. Posiadam liczne obrażenia twarzy. Złamane ścian zatok czołowych szczękowej prawej, oczodołów oraz nosa" - pisze i załącza zdjęcie twarzy.
"Umowa-zlecenie"
"Proszę o udostępnienie tego posta wszędzie ponieważ poszukują świadków którzy mogli widzieć zaistniała sytuacje i zdać zeznania dla policji. Wszystko jest ważne. Obecnie jestem uziemiony na co najmniej cztery miesiące" - dodaje 22-latek.
Wyjaśnia, że pracuje na umowie-zleceniu i podczas dochodzenia do zdrowia nie będzie miał dochodów. "Dlatego zależy mi na złapaniu sprawcy który się tego dopuścił" - wyjaśnia pan Kacper.
Informacje można przekazywać mundurowym z I Komisariatem Policji w Krakowie (ul. Pędzichów 5, tel. 12 615 72 48) albo najbliższej jednostce policji (997).
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl