"Lex Tusk". Przyłębska o tempie prac TK
Julia Przyłębska zaapelowała na antenie TVP, aby umożliwiono pracę Trybunałowi Konstytucyjnemu. Zapowiedziała też, że TK "bardzo szybko" zajmie się ustawą o komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich.
- Dzisiejsze postanowienie Trybunału Konstytucyjnego, rozstrzygające kwestie związane ze sporem kompetencyjnym pomiędzy prezydentem a Sądem Najwyższym, zakończyło spór trwający od dłuższego czasu - powiedziała w programie "Gość Wiadomości" TVP Julia Przyłębska, prezes Trybunału Konstytucyjnego.
Dodała, że już wcześniej w TK zapadły dwie decyzje dotyczące prawa łaski, czyli prezydenckiej prerogatywy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- TK w dwóch wyrokach w ostatnim czasie jasno zdefiniował i wypowiedział się, jak należy rozumieć prezydenckie prawo łaski: jako prerogatywę osobistą, wyłączną prezydencką. A w dniu dzisiejszym Trybunał powiedział, jeszcze dodał, (że) Sąd Najwyższy nie może, nie ma prawa kontrolować w zakresie wykonywania tej prerogatywy prezydenta RP - wskazywała Przyłębska.
W rozmowie z TVP Info zapowiedział też, że kierowany przez nią Trybunał, zajmie się ustawą ws. komisji do spraw wpływów rosyjskich jako następną w kolejności. - Jeśli taka sprawa wpłynie, Trybunał zajmie się nią bardzo szybko - zapowiedziała.
Prezes TK pytana była również, że o to, czy napięcie przed wyborami daje się odczuć w jej instytucji. Julia Przyłębska zaapelowała o to, aby dać pracować TK.
- Apeluję, aby umożliwiono normalną pracę - stwierdziła.
Trybunał nie zajął się kluczową sprawą. Sędzia: wyrażam sprzeciw
Prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją Prezydenta RP wywołującą ostateczne skutki prawne - uznał Trybunał Konstytucyjny, który zebrał się w piątek w pełnym składzie. To orzeczenie w sprawie zainicjowanego jeszcze w 2017 r. sporu kompetencyjnego między Prezydentem RP, a Sądem Najwyższym dotyczącym prawa łaski. Sprawa ma związek z nieprawomocnym wyrokiem wobec Mariusza Kamińskiego i innych osób z b. kierownictwa CBA.
Według profesora Stanisława Biernata Trybunał powinien umorzyć postępowanie z wniosku marszałka Sejmu. - Uważam, że w ogóle nie było sporu kompetencyjnego, a prawo łaski może być stosowane wyłącznie w przypadku orzeczeń prawomocnych – mówi WP były wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego.
Trybunał nie zajął się kluczową sprawą. Sędzia: wyrażam sprzeciw
Gorzkie słowa sędziego Trybunału Konstytucyjnego Piotra Pszczółkowskiego. Podczas piątkowego posiedzenia wyraził "ogromne rozczarowanie" tym, że TK nie zajął się nowelizacją ustawy o SN, dzięki której Polska otrzymałaby miliardy euro. - Wyrażam głęboki sprzeciw wobec kolejnej zmiany na odległy, blisko miesięczny termin rozpoznania sprawy - powiedział.