Apel o uwolnienie gruzińskich reporterów zatrzymanych w Osetii Płn.
Prezydent Gruzji Michaił Saakaszwili
zwrócił się do prezydenta Rosji Władimira Putina z prośbą o
uwolnienie ekipy gruzińskiej telewizji, która filmowała zdarzenia
w Biesłanie w Osetii Północnej - poinformował przedstawiciel administracji Irakli Czubiniszwili.
06.09.2004 | aktual.: 06.09.2004 17:48
Ekipę z niezależnej gruzińskiej telewizji Rustavi-2 zatrzymano w Biesłanie w piątek, w dniu, gdy przetrzymywanie zakładników zakończyło się strzelaniną i eksplozjami, w wyniku czego zginęło ponad 300 osób.
Rzecznik administracji prezydenta Gruzji wyraził nadzieję, że "incydent", jak nazwał zatrzymanie gruzińskiej ekipy, "zostanie wyjaśniony w najbliższej przyszłości".
Na sprawę dwójki zatrzymanych dziennikarzy zwróciła też uwagę przewodnicząca gruzińskiego parlamentu Nino Burdżanadze na spotkaniu w Tbilisi z delegacją ambasadorów państw Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Burdżanadze zasugerowała, by OBWE zainteresowała się losem dziennikarzy: Nany Leżawy i Lewana Tetwadze i "podjęła wszelkie działania w celu ich uwolnienia".