Apartament pod Wawelem

Od kilku lat panuje moda na Kraków. Miasto stało się atrakcyjne dla inwestorów, a bogaci biznesmeni z Polski i Europy coraz częściej kupują mieszkania właśnie tutaj.

W cenowej czołówce średnie ceny mieszkań zlokalizowanych w Śródmieściu czy na Kazimierzu sięgają 11-12 tys. zł brutto za mkw. W Śródmieściu (okolice Olszy) najniższa cena wynosi około 6,5 tys. zł za metr. Krakowski rekord to mieszkanie zlokalizowane obok Małego Rynku, gdzie metr kosztuje - bagatela - 22 tys. zł. Takie ceny należą do najwyższych w Polsce i wciąż rosną. Jeszcze w grudniu ceny, które proponowaliśmy naszym klientom, uważane były za astronomiczne. W tej chwili nie budzą już takich emocji. Na rynku cały czas panuje głód mieszkań, nawet tych droższych. W Krakowie jest ciągle za mało nowych mieszkań - podkreśla przedstawicielka jednej z firm deweloperskich. W ofercie firmy są apartamenty przy ul. Ludwinowskiej, w cenie od 6,5 do 12 tys. zł za mkw. Zainteresowanie jest spore, bo stare Podgórze jest wciąż bardzo modną dzielnicą. Dużą rolę odgrywa atrakcyjne położenie w pobliżu Wawelu - dodaje. Apartamenty innej firmy, zlokalizowane przy ul. Łobzowskiej i Garncarskiej kosztują od 9 do nawet 14-15
tys. zł za m kw. - Ceny są wysokie, bo w mieście brakuje wolnych działek do zabudowy. Cena mieszkania zależy od ceny działki - w Śródmieściu dochodzi ona nawet do 100-110 tys. zł za ar - wyjaśnia współwłaściciel Elite-Development. W tej chwili bardzo dużo nowo wybudowanych luksusowych mieszkań sprzedaje się w celach zarobkowych na rynku wtórnym. Na przykład apartament przy ul. Zwierzynieckiej, kupiony za 2,5 tys. euro za mkw. został sprzedany już za 4,5 tys. - mówi Ireneusz Dziok, specjalista ds. wycen agencji nieruchomości Ober-Haus.

Hurtowe zakupy po wejściu Polski do Unii Europejskiej

Do Krakowa przybywa coraz więcej gości z zagranicy. Zdarza się, że Anglicy, Irlandczycy, Hiszpanie czy Portugalczycy kupują u nas po kilka mieszkań. Przyjeżdżają do Krakowa w celach biznesowych, np. na tygodniowe sympozjum i znajdują biuro pośrednictwa z interesującą dla nich ofertą - mówi przedstawicielka krakowskiego dewelopera. W Krakowie pojawiają się również zamożni klienci z innych polskich miast, np. z Warszawy, którzy chcą mieć pod Wawelem bazę do weekendowych wyjazdów. Obcokrajowcom w znalezieniu mieszkania pomaga internet. Europejczycy coraz częściej odwiedzają anglojęzyczne strony polskich firm. Pojawiają się nawet zagraniczne "grupy zorganizowane", które przylatują do Krakowa nie tylko po zakup pamiątek, czy aby skorzystać z tańszych niż w innych rejonach Europy rozrywek, ale po to, by kupić mieszkanie. Przyciąga ich cena. Obywatele innych państw decydują się na zakup nieraz zaledwie w ciągu kilku godzin- mówi Ireneusz Dziok. Tymczasem wiele inwestycji to na razie "inwestycje na papierze",
nawet bez kompletu dokumentów wymaganych do rozpoczęcia budowy
- dodaje. Cudzoziemcy inwestują w mieszkania, bo uważają, że ponieważ weszliśmy do Unii, ceny mieszkań będą jeszcze rosły i będzie można na tym zarobić - uważa współwłaściciel Elite-Development. Mieszkanie w Krakowie kosztuje jednak więcej niż mieszkanie w Pradze czy Bratysławie- dodaje.

Kraków będzie za drogi

Najatrakcyjniejsze cenowo są państwa, które jeszcze nie należą do Unii Europejskiej. Na przykład 95-metrowe mieszkanie w centrum Sofii kosztuje 50 tys. euro, czyli ok. 200 tys. zł. Ogromną rolę odgrywa lokalizacja. Najdroższe mieszkania położone są w ścisłym centrum Krakowa, w obrębie Plant. Klienci pytają, co zawiera cena, czy teren jest zamknięty, czy są miejsca parkingowe, ochrona, monitoring, recepcja i - najczęściej w obrębie Starego Miasta - jaki jest widok z okien - opowiada przedstawicielka firmy sprzedającej apartamenty. Do tańszych dzielnic należą Prądnik Czerwony i Biały oraz Kurdwanów. Cena za metr kwadratowy jest tam kilkakrotnie niższa niż w centrum. W tej chwili panuje wakacyjny zastój. Osoby, które kupują mieszkania w celach inwestycyjnych, szukają ofert do 10 tys. zł za mkw. Słyszałem, że np. Wrocław czy Łódź stają się dla nich atrakcyjniejsze - mówi Ireneusz Dziok. Kraków okazał się, lub okaże się w najbliższym czasie, zbyt drogi.

Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami