Antysemityzm i ksenofobia po polsku

Nie ma kraju w Europie, w którym nie występują takie zjawiska jak rasizm, antysemityzm czy ksenofobia. Polską specyfiką jest nie tyle skala poparcia dla poglądów nacjonalistycznych, ile skala przyzwolenia społecznego i bierność władz - uważa Rafał Pankowski, sekretarz stowarzyszenia "Nigdy Więcej", rozmówca "Tygodnika Powszechnego".

25.02.2004 | aktual.: 25.02.2004 10:53

Polskie sądy i prokuratura jak mantrę powtarzają formułkę o niskiej szkodliwości społecznej. Zwrócił na to uwagę komitet ONZ do spraw dyskryminacji rasowej (CERD), który w ubiegłym roku poddał przeglądowi sytuację w Polsce. W raporcie przestrzegał, ze jest to błędne podejście, bo przypadki nawoływania do nienawiści rasowej mają właśnie olbrzymią szkodliwość społeczną. A jednak Narodowe Odrodzenie Polski spokojnie działa - stwierdza Pankowski.

W Polsce odbywają się obozy szkoleniowe o charakterze paramilitarnym, np. dla faszystów z Niemiec. NOP jest częścią Międzynarodowej Trzeciej Pozycji - międzynarodówki faszystowskiej mającej oddziały m.in. w Anglii, Włoszech, Rumunii, Hiszpanii. Nie kryje się też z inspiracjami ze Stanów Zjednoczonych - od organizacji National Alliance. Propagowało na przykład "Dzienników Turnera". Jest to biblia rasistowskich terrorystów, która zainspirowała Timothy McVeigha, sprawcę zamachu w Oklahomie w kwietniu 1995 r., w którym zginęło 168 osób - uważa sekretarz stowarzyszenia "Nigdy Więcej".

Zdaniem Pankowskiego, na to, że rasistowski margines czuje się pewnie, wpływa klimat społeczny. A ten margines ciągnie energię z atmosfery wytwarzanej przez Ligę Polskich Rodzin, Młodzież Wszechpolską i Samoobronę. Składa się na nią też przekaz medialny o treściach islamofobicznych, a nawet polityka państwa sprzyjająca niekiedy ksenofobii.

Kościół reprezentuje szerokie spektrum, jeśli chodzi o stosunek do nacjonalizmu i MW - dodaje Pankowski. Nie jest tajemnicą, że ojciec Rydzyk długo z nieukrywaną sympatią podchodził do MW, zapraszał jej działaczy do prowadzenia audycji radiowych. W Lublinie np. MW korzystała z pomieszczeń kościelnych. Młodzież Wszechpolska jest aktywna m.in. w środowisku KUL-u i Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Antysemityzm i agresywna ksenofobia to nie kwestia starszej generacji. Nowe pokolenie miało być wyrazicielem innego myślenia. Okazało się jednak, że doszło do skutecznej transmisji poglądów antysemickich, rasistowskich do dużej części młodego pokolenia. Znalazły one swoją niszę w kulturze popularnej. To jeden z największych problemów, jakie chodzi o antysemityzm w Polsce - podkreśla Rafał Pankowski w wywiadzie zatytułowym "Krajobraz brunatnieje".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)