Antyimigranckie zamieszki w Grecji - są ranni, aresztowano 22 osoby
22 osoby zostały zatrzymane podczas wywołanych przez skrajną prawicę antyimigranckich zamieszek w Patras na zachodzie Grecji. Co najmniej trzech uczestników demonstracji i ośmiu policjantów odniosło obrażenia - podała agencja dpa.
Do konfrontacji między ekstremistami a siłami bezpieczeństwa doszło w portowym mieście w nocy z wtorku na środę. Członkowie skrajnie prawicowego ugrupowania Złota Jutrzenka oraz ich zwolennicy próbowali za pomocą koparki sforsować policyjny kordon przed dawną fabryką odzieży, w której władze zakwaterowały około 100 imigrantów, oczekujących na wyjazd do Włoch.
Blisko 350 uczestników akcji obrzuciło policjantów kamieniami i butelkami z substancją zapalającą. Zniszczeniu uległ policyjny autokar, samochód oraz dwa motocykle. Jak podkreśla dpa, do zamieszek doszło po incydencie, w którym trzech Afgańczyków zabiło Greka.
Złota Jutrzenka zdobyła w wyborach parlamentarnych 6 maja prawie siedem procent głosów. Problem uchodźców należy do najbardziej palących kwestii w trapionym przez kryzys zadłużenia kraju. Tylko w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku władze zatrzymały 18,7 tys. uchodźców, z tego 4 tys. Afgańczyków. W minionych dwóch latach do Grecji przybyło ponad 230 tys. imigrantów. W liczącej 11,5 mln mieszkańców Grecji przebywa obecnie ponad milion imigrantów.