Antyglobaliści nie zdobyli szczytu
W czasie kiedy liderzy ośmiu najpotężniejszych państw świata uczestniczyli w środę w szczycie G-8
8 w górskiej miejscowości Kananaskis, przeciwnicy globalizacji wyszli na ulice kanadyjskich miast.
W Calgary, Ottawie i Vancouver, antyglobaliści, działacze organizacji praw człowieka i ekolodzy zorganizowali hałaśliwe, kolorowe demonstracje przeciw polityce krajów G-8. W odróżnieniu od zeszłorocznego szczytu G-8 we włoskiej Genui, kiedy zginęła jedna osoba, demonstracje były jednak w większości pokojowe i nie było wielu starć z policją.
Policja poinformowała, że jedna osoba została aresztowana w pobliżu Kananaskis, zaś dwie zatrzymane za nielegalny wjazd do Kanady z USA. Dwójka, 18-latek i 15-letnia dziewczyna, była w posiadaniu masek gazowych i sprzętu do robienia graffiti.
Protest, który miał miejsce najbliżej silnie strzeżonego Kananaskis, odbył się w odległości około 20 km. Około 400 osób w 100 samochodach zablokowało tam w środę po południu drogę, zmuszając delegatów do objazdu.(ck)