Antygejowski duchowny przyłapany z męską prostytutką
Jeden z czołowych przeciwników praw dla homoseksualistów w USA musiał się gęsto tłumaczyć, gdy został sfotografowany na lotnisku w Miami z męską prostytutką. Jak się okazało, młody mężczyzna towarzyszył mu podczas urlopu w Europie - czytamy na stronie internetowej brytyjskiego dziennika "The Independent".
06.05.2010 12:30
George Alan Rekers, baptystyczny duchowny, zagorzały przeciwnik gejów znany z tego, że uważa homoseksualizm za chorobę, którą można wyleczyć, przyznał, że wynajął za pośrednictwem strony internetowej usługi 20-latka na czas 10-dniowego urlopu w Europie.
Rekers najpierw tłumaczył, że młody mężczyzna miał pomagać mu przy noszeniu bagaży, ponieważ sam jest po operacji i nie jest w stanie ich dźwigać. Później powiedział, że "tak jak Jezus Chrystus" spędza czas z "grzesznikami", aby im pomóc.
George Alan Rekers zaprzeczył, że miał stosunki seksualne z 20-latkiem. Duchowny dodał, że podczas podróży przeznaczył wiele czasu na "dzielenie się naukową wiedzą na temat zalet porzucenia stosunków homoseksualnych".
"The Independent" podważa argumentację antygejowskiego aktywisty zauważając, że na opublikowanej fotografii to właśnie on pcha na lotnisku wózek z bagażami, podczas gdy idący obok wynajęty mężczyzna obie ręce ma wolne. Ponadto jedna z lokalnych gazet dotarła do e-maili wysyłanych przez duchownego 20-latkowi, w których proponuje mu kolejną podróż, podczas której mieliby dzielić wspólny pokój w hotelu.