Trwa ładowanie...
08-05-2013 13:22

Antoni Macierewicz ostro o wypowiedzi Donalda Tuska: to wynik histerii lub świadoma prowokacja

Ta brutalność, cynizm z jakim wypowiada się Donald Tusk, albo jest wynikiem jakiejś histerii, w którą wpadł, albo jest świadomą prowokacją - stwierdził w rozmowie z niezalezna.pl poseł Antoni Macierewicz. W ten sposób skomentował odpowiedź Donalda Tuska, zapytanego przez jednego z dziennikarzy, dlaczego ciało śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego zostawiono bez ochrony BOR.

Antoni Macierewicz ostro o wypowiedzi Donalda Tuska: to wynik histerii lub świadoma prowokacjaŹródło: WP.PL, fot: Łukasz Szełemej
df1qsyf
df1qsyf

Portal zapytał Macierewicza o kwestię odpowiedzi premiera Donalda Tuska na pytania dziennikarza „Gazety Polskiej” dlaczego ciało śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego pozostawiono bez ochrony funkcjonariuszy BOR. Jak twierdził dziennikarz, kiedy ciało prezydenta pozostało bez opieki kogokolwiek ze strony polskiej, zrobiono mu zdjęcia, które teraz można znaleźć w internecie.

- Nie mam nic do powiedzenia na temat jakiejś decyzji o "opuszczeniu ciała prezydenta". Wiem, że niektórzy specjalizują się w takich sformułowaniach, które ze względu na dobór słów budzą grozę - odpowiedział na to premier.

W jego opinii w sprawie smoleńskiej "czasami celowo używa się takich sformułowań, które uniemożliwiają racjonalne relacjonowanie tego, co się tam zdarzyło". - Nie ma procedury, która zakłada jakąś formę straży czy dozoru. Każdy kto był tam na miejscu wie, jak to wyglądało - zaznaczył.

Zdaniem Macierewicza "Donald Tusk nie wie jak wyglądają obowiązki BOR, albo wprowadza w błąd opinię publiczną". Podkreślił, że pierwszym obowiązkiem BOR jest: odnalezienie ciała, ratunek osoby, jeśli to jest tylko możliwe, a jeżeli nie jest możliwe to trwanie przy ciele, aż pojawi się na miejscu chociażby prokurator - podaje niezalezna.pl.

df1qsyf

- Ta brutalność, cynizm z jaką wypowiada się na ten temat Donald Tusk albo jest wynikiem jakiejś histerii, w którą wpadł, albo jest świadomą prowokacją - podkreślił Macierewicz.

Skomentował również m.in. medialną aktywność Macieja Laska, szefa rządowego zespołu zajmującego się katastrofą smoleńską. W jego ocenie ostatnie wypowiedzi Laska sytuują go wyraźnie "w kontekście człowieka zajmującego stanowisko polityczne”, którego źródłem jest raport Anodiny, rosyjski interes państwowy.

- To Rosjanie narzucili wersję zgodnie, z którą wszystkiemu jest winien generał Błasik, pan prezydent i niedouczeni piloci. To jest wersja rosyjska, to jest wersja Anodiny, wersja pełna kłamstw, oszczerstw ataków na politykę Polski i polskie wojsko. I wersja, która nie ma za sobą żadnego materiału dowodowego - stwierdził Macierewicz.

Zaznaczył, że "w ten sposób zakończył się żywot pana Laska jako tzw. eksperta". - Pan Lasek jest nie tylko opłacanym przez Donalda Tuska urzędnikiem, ale jest urzędnikiem opłacanym po to, żeby rozpowszechniać rosyjską wersję tego co się wydarzyło - powiedział.

df1qsyf

We wtorek kierowany przez Macieja Laska zespół smoleński przy KPRM zwrócił się do naukowców wspierających zespół parlamentarny Antoniego Macierewicza, by przedstawili dowody na poparcie swoich hipotez.

To odpowiedź na pismo przesłane do KPRM 8 kwietnia, w którym eksperci zespołu parlamentarnego ds. katastrofy smoleńskiej - dr Wacław Berczyński, prof. Wiesław Binienda, prof. Kazimierz Nowaczyk - zadeklarowali chęć spotkania z premierem lub osobami go reprezentującymi i "dyskusji nad kwestiami wymagającymi wyjaśnienia".

df1qsyf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
df1qsyf
Więcej tematów