Anna Grodzka o swojej chorobie i sytuacji politycznej w Polsce. "Biedroń to nadzieja"

Nagłośnienie zbiórki na operację Anny Grodzkiej przyniosło skutek: udało się zebrać ponad 25 tys. zł. W rozmowie z Wirtualną Polską była polityczka, a dziś działaczka społeczna mówi o swojej chorobie. Operację przejdzie najprawdopodobniej we wrześniu.

Anna Grodzka, była polityczka Ruchu Palikota
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski/ PAP
Michał Wróblewski

"Czy jest ktoś, kto nie wie, kim jest Ania? Pierwsza posłanka z transpłciową przeszłością. Osoba zaangażowana od lat w walkę o sprawiedliwość i równe prawa dla osób dyskryminowanych: pracowników, lokatorów, kobiet, mniejszości seksualnych, osób transpłciowych. Wielokrotnie nagradzana za swoją społeczną działalność zarówno w Polsce, jak i na forum międzynarodowym (…) Ale nie wszyscy wiedzą, że Anna Grodzka od ponad trzech lat zmaga się z poważną chorobą kręgosłupa, która utrudnia jej chodzenie, a co za tym idzie zdecydowanie ogranicza publiczną aktywność” – poinformowała Lalka Podobińska, organizatorka zbiórki dla Anny Grodzkiej.

Akcję nagłośniły portale internetowe – w tym Wirtualna Polska – a także tak znane postaci, jak prezydent Słupska Robert Biedroń. Udało się: zebrano ponad 25 tys. zł. Jak mówi nam Anna Grodzka, zabieg przejdzie najprawdopodobniej we wrześniu.

Zbiórka się udała
© Anna Grodzka | Lalka Podobińska

Zaagażowanie społeczne Grodzkiej: portal i stowarzyszenie

– To rodzaj stenozy kręgosłupa, kanału kręgowego, zwężenie przestrzeni nerwowej kręgosłupa. Blokuje to nerwy prowadzące do nóg, co bardzo utrudnia chodzenie. Zmagam się z tym już trzy lata, ćwiczenia i rehabilitacje nie przynosiły jak dotąd pozytywnych skutków. Było tylko gorzej – mówi o swojej chorobie w rozmowie z WP Grodzka.

Była polityk Ruchu Palikota prowadzi dziś portal Porozumienie dla Piątej Rzeczpospolitej, działający w ramach stowarzyszenia Społeczeństwo FAIR. Na razie Anna Grodzka nie myśli o zaangażowaniu się w partyjną politykę, choć ma nadzieję, iż powstanie nowa formacja po stronie lewicy. Jak mówi Wirtualnej Polsce Grodzka, jej "wielką nadzieją” jest Robert Biedroń.

– Jest nadzieją na to, że w Polsce będzie wreszcie normalnie. Chciałabym, by Robert został przywódcą ruchu politycznego z prawdziwego zdarzenia, że "rozbetonuje” PO-PiSowy blok polegający na tym, że prawica kłóci się z prawicą. Sposób na rozwiązywanie problemów społecznych leży po lewej stronie – przekonuje Anna Grodzka.

Jak mówi nam była posłanka, w takim lewicowym ruchu widzi m.in. Barbarę Nowacką ze swoim stowarzyszeniem Inicjatywa Polska oraz Partię Razem. – Mam nadzieję, że będą wspólnie działać i połączą siły, żeby przeciwstawić się tej konserwie, która obecnie rządzi w Polsce – przyznaje Grodzka.

"Schetyna się nie liczy. SLD - kompromitacja"

A co z SLD? – Nigdy bym już SLD nie nazwała lewicą, choć działa tam wielu wartościowych ludzi. Ale SLD przez lata wspomagał koncepcję neoliberalnej globalizacji, a nie koncepcję społecznej Polski i Europy. To skompromitowana partia – mówi nam Anna Grodzka.

Jak na tym tle rysuje się w oczach byłej posłanki największa partia opozycyjna? – Rola Platformy jest absolutnie przeceniana, tak samo jak rola Grzegorza Schetyny, który dziś się tak naprawdę nie liczy. Pozycja PO w sondażach wynika głównie z tego, że na razie nie ma innej alternatywy. Jeśli się ją stworzy, to PO nie ma szans. To, co robi Schetyna, tak naprawdę nie jest ważne. To Robert Biedroń stoi po stronie racji – przekonuje Grodzka.

Czy była posłanka może znów czynnie zaangażować się w politykę? – Na razie zdrowie wyklucza moją czynną obecność, np. na demonstracjach, ale jeśli się wykuje nowy ruch na lewicy, to będę się zastanawiać – zdradza nam.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Rosyjskie media w akcji. Rozpowszechniają fałszywe informacje
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Jest potwierdzenie. Będzie nota protestacyjna dla Rosji
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
"Są zrozpaczeni". Mieszkańcy Wyryk relacjonują
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Niemieckie media: Alarm w Polsce. Czy Rosja testuje NATO?
Niemieckie media: Alarm w Polsce. Czy Rosja testuje NATO?
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO