ŚwiatAngela Merkel wzywa do równego traktowania kobiet i mężczyzn

Angela Merkel wzywa do równego traktowania kobiet i mężczyzn

Niemiecka kanclerz Angela Merkel,
pierwsza od ponad 20 lat kobieta przewodnicząca szczytowi Unii
Europejskiej, zaapelowała w związku z Międzynarodowym
Dniem Kobiet o zapewnienie równości płci.

08.03.2007 | aktual.: 08.03.2007 19:29

Otwierając w Brukseli wystawę zdjęć znanych i wpływowych kobiet, szefowa niemieckiego rządu zaznaczyła, że Europa nie może być usatysfakcjonowana pozycją kobiet w społeczeństwie. Coś musi się zmienić - oświadczyła Merkel, wskazując na niewielki udział kobiet w polityce, nauce czy ekonomii.

Zdaniem pani kanclerz zmiana tej sytuacji jest niezbędna, jeśli Europa chce do końca dekady stać się najbardziej dynamiczną światową gospodarką.

Ostatnią kobietą, która przewodziła unijnemu szczytowi, była Margaret Thatcher w 1986 roku.

Z kolei brytyjski premier Tony Blair odnosząc się do czwartkowego święta zauważył w Londynie, że o ile sytuacja kobiet w jego kraju poprawiła się, to w wielu innych częściach świata kobiety wciąż nie mają takiego statusu jak mężczyźni.

Pierwsza w historii kobieta-prezydent Chile Michelle Bachelet powiedziała, że w niemal rok po jej wyborze przywódcom i politykom coraz trudniej będzie powrócić do czasów, gdy "najlepsze posady były obsadzone przez ciemne garnitury i krawaty".

Międzynarodowy Dzień Kobiet w wielu krajach upływał pod znakiem walki z przemocą wobec kobiet.

W Pakistanie położono nacisk na tzw. zabójstwa honorowe. Co roku w krajach muzułmańskich "w obronie" rodzinnego honoru mężczyźni mordują setki dziewcząt i kobiet. Symbolem walki z takimi przestępstwami stała się 33-letnia Mukhtaran Mai, zgwałcona w 2002 roku na zlecenie przywódców plemiennych w zemście za rzekomy romans jej brata z kobietą z jednego z klanów. Mai stała na czele demonstracji w obronie praw kobiet w Karaczi.

W Bangladeszu znane osobistości, sportowcy, a także studenci i uczniowie demonstrowali przeciwko okrutnym praktykom polewania kobiet kwasem, co ma stanowić karę za nieodpowiednie zachowanie.

O zaprzestanie aktów przemocy wobec kobiet i dziewcząt zaapelowała Organizacja Narodów Zjednoczonych. Przemoc w stosunku do kobiet jest zarówno przyczyną, jak i konsekwencją ich dyskryminacji- powiedziała Rachel Mayanja, specjalna doradczyni sekretarza generalnego ONZ do spraw płci. Jak dodała, przemoc "oparta jest na społecznych i kulturowych praktykach, które podporządkowują kobiety mężczyznom".

Francuska minister spraw europejskich Catherine Colonna zauważyła, że nierówności w traktowaniu kobiet utrzymują się także "w naszych zachodnich demokracjach". Chodzi tu o m.in. o nierówności w pracy i mały udział kobiet w strukturach władzy - wyjaśniła, zaznaczając, że we Francji kobiety stanowią tylko nieco ponad 12% deputowanych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)