Andrzej S. pozostanie w areszcie
Sąd Rejonowy Warszawa Mokotów przedłużył areszt tymczasowy dla znanego psychologa Andrzeja S. do 26 marca.
27 czerwca Andrzej S., jeden z najbardziej znanych polskich psychologów i psychoterapeutów został zatrzymany przez policję, która znalazła w jego mieszkaniu i na pobliskim śmietniku kilkaset zdjęć pornograficznych, także z pornografią dziecięcą.
Prokuratura jest przekonana, że część pedofilskich zdjęć znalezionych u psychologa powstała w jego gabinecie. Andrzej S., domniemany właściciel zdjęć, autor wielu książek z dziedziny terapii dziecięcej tłumaczył początkowo, że fotografie są mu potrzebne do pracy naukowej.
Prokuratura Rejonowa Warszawa - Mokotów postawiła Andrzejowi S. zarzuty: wielokrotne doprowadzenie dzieci do czynności seksualnych. utrwalanie treści pornograficznych z udziałem dzieci oraz pokazywanie im treści pornograficznych. Grozi za to do 10 lat więzienia. Zdaniem prokuratury istnieją niezbite dowody na to, że Andrzej S. nie tylko molestował swoje ofiary, ale także wielokrotnie wykorzystywał je seksualnie.
7 lipca prokuratura poinformowała oficjalnie, że Andrzej S. przyznał się do zarzucanych mu czynów. Andrzej S. to znany specjalista od terapii rodzin, autor wielu książek o rozwiązywaniu problemów wychowawczych z dziećmi. Wielokrotnie występował w mediach, jest autorem poradników psychologicznych.