Przewodniczący Lepper podkreślił, że w klubie dzieje się dobrze i wyjaśnił, że do wykluczenia posłów doszło, ponieważ w partii znalazło się po wyborach wiele przypadkowych osób, których nie powinno w niej być.
Gość Sygnałów Dnia Programu Pierwszego Polskiego radia powiedział, ze w następnych wyborach nie będzie takich wypadków, bo każdy podpisze odpowiednią umowę i jeśli wystąpi z partii, to będzie płacił karę na domy dziecka.
W środę z Samoobrony odeszli posłowie: Stanisław Dulias, Zdzisław Jankowski, Zenon Tyma i Zbigniew Witaszek. Wyrzucono ich bo - jak sami powiedzieli - ośmielili się zwrócić uwagę szefowi Samoobrony Andrzejowi Lepperowi. (iza)