Andrzej Lepper przed śmiercią oglądał konferencję Tuska?
Media dotarły do zdjęcia telewizora, znajdującego się w pokoju Andrzeja Leppera. Obraz został zastopowany o godzinie 13:15:04, gdy pokazywano konferencję Donalda Tuska i ministra obrony Tomasza Siemoniaka. Zdjęcie telewizora, które publikuje strona internetowa tygodnika "Wprost" jest ucięte; nie jest też zrobione pod kątem prostym. "Wprost" nie wyjaśnia pochodzenia fotografii.
08.08.2011 | aktual.: 09.08.2011 01:41
O tym, że obraz telewizora w gabinecie Leppera został zatrzymany stopklatką o godzinie 13:15:04 - na ekranie widniał obraz z Donaldem Tuskiem, a w podpisie komentarz do kampanii wyborczej - poinformowało jako pierwsze radio RMF FM.
"Wprost" publikuje zdjęcie telewizora znajdującego się w pokoju Andrzeja Leppera. Zdjęcie miało zostać zrobione kilka godzin po odnalezieniu zwłok byłego wicepremiera.
O tej porze w telewizji Polsat News prezentowano serwis informacyjny, w którym była mowa między innymi o wyborach, a także o likwidacji 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Z pozoru wiadomości nie są związane ze sprawą, jednak ktoś musiał nacisnąć stopklatkę na pilocie. Oznacza to, że najprawdopodobniej przewodniczący Samoobrony żył jeszcze po godzinie 13.00.
Jak mówił Dariusz Ślepokura z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadzi dochodzenie w sprawie śmierci Leppera, zgon szefa Samoobrony nastąpił 10-15 godzin przed oględzinami zwłok, które rozpoczęły się o godzinie 22.00. Oznaczałoby to, że Andrzej Lepper musiał umrzeć przed południem.
Jak podaje "Wprost" zdjęcie telewizora z pokoju byłego wicepremiera jest dowodem w śledztwie.