Andrzej Duda przygotował ustawę ws. aborcji. Lekarz ocenia propozycję prezydenta
Andrzej Duda przygotował ustawowe rozwiązanie ws. aborcji. O komentarz do tej propozycji poprosiliśmy dyrektora Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka". - Patrząc jako lekarz, wydaje się, że jest dobra, zgodna z wiedzą medyczną - komentuje dr n. med. Marek Migdał.
30.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak czytamy na stronie Kancelarii Prezydenta, Andrzej Duda przygotował rozwiązanie ustawowe ws. aborcji w Polsce. Tym samym KPRP ma nadzieję na to, że nowe rozwiązanie wpłynie na ugaszenie emocji wśród protestujących.
"Projekt ten przewiduje wprowadzenie nowej przesłanki, która przywraca możliwość przerwania ciąży, w sposób zgodny z zasadami Konstytucji RP, jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych" - czytamy w komunikacie Andrzeja Dudy.
Chodzi o ciąże, w przypadku których podczas badań stwierdza się wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą "niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".
Aborcja. Propozycja Andrzeja Dudy. Mamy komentarz
Propozycję prezydenta zacytowaliśmy dyrektorowi Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka" dr n. med. Markowi Migdałowi i poprosiliśmy o komentarz.
- Propozycja ta jest zgodna z wiedzą medyczną - stwierdza w rozmowie z WP dyrektor. I tłumaczy: - Taką wiedzą, że są sytuacje, w których na podstawie badań prenatalnych, badań płodu, lekarz może przekazać mamie informację, że rodzaj wady wskazuje na brak możliwości przeżycia tego dziecka po urodzeniu.
- To, co proponuje prezydent, jest na pewno próbą powrotu do pewnego kompromisu polegającego na tym, że decyzję o przerwaniu ciąży podejmuje matka dziecka w oparciu o wiedzę medyczną. Wiedzę, którą przekazuje lekarz po przeprowadzeniu badań prenatalnych - dodaje dyrektor.
Ocenia, że "jest to kompromis, bo to, o czym słyszymy od kilku dni, to było wyeliminowanie wiedzy medycznej, znaczenia badań prenatalnych i wyeliminowanie możliwości podjęcia przez matkę decyzji w oparciu o informację przekazaną przez lekarza". - W związku z tym, mówiąc jako lekarz, wydaje się, że jest to dobra propozycja - podsumowuje.