An-12 spadł w Sudanie Południowym
Kilkadziesiąt ofiar
Rosyjski samolot spadł w Sudanie Południowym - zdjęcia
Informacje na temat liczby ofiar katastrofy rosyjskiego samolotu An-12, który spadł w Sudanie Południowym na razie są sprzeczne. Agencja Reuters podaje, że zginęło w niej co najmniej 41 osób. Według rosyjskiej agencji RIA Nowosti nie żyje 15 osób. Wśród ofiar są mieszkańcy osady rybackiej, gdzie spadła maszyna.
Większość mediów, zarówno rosyjskich, jak zachodnich, podaję tę samą liczbę osób, które przeżyły katastrofę - dwie osoby, w tym dziecko.
(WP, PAP, TVN24, oprac.: mg)
"Tożsamość ofiar jest ustalana"
Reuters mówiąc o 41 ofiarach, powołuje się na świadków tragedii, którzy powiedzieli, że widzieli w pobliżu miejsca katastrofy ciała wielu ofiar. Rozmówcy Reutersa utrzymywali, że ofiarami są zarówno pasażerowie i załoga samolotu, jak i ludzie, którzy przebywali na ziemi i znaleźli się w miejscu, gdzie spadła maszyna.
Agencja RIA Nowosti, powołując się na przedstawicieli ministerstwa informacji w Dżubie donosi, że w wyniku katastrofy zginęło 15 osób.
Doniesienia te potwierdziła misja ONZ w Sudanie
Do katastrofy doszło zaledwie 800 m od lotniska, samolot spadł na brzegu rzeki Biały Nil. "Szczątki maszyny, w tym ogon, zostały rozrzucone wzdłuż brzegu. Kadłub spadł w pobliskim lesie. Przypadkowymi ofiarami katastrofy są mieszkańcy osady rybackiej" - relacjonuje TASS.
Przyczyny katastrofy nadal nie są znane
- Badamy szczegóły. Na razie nie możemy powiedzieć nic konkretnego. Kontaktujemy się z właściwymi organami w Sudanie Południowym - wyjaśniał sekretarz ambasady rosyjskiej w Ugandzie Radmir Gajnanow, cytowany przez agencję Rosbalt.