ŚwiatAmnestia dla zabójcy Czeczenki

Amnestia dla zabójcy Czeczenki

Krytycznie do ewentualnego ułaskawienia skazanego za zabójstwo Czeczenki pułkownika Jurija Budanowa odniosła się szefowa Komisji Praw Człowieka przy prezydencie Federacji Rosyjskiej Ełła Pamfiłowa.

Uważa, że amnestionowanie skazanego na 10 lat za zabicie młodej Czeczenki rosyjskiego pułkownika może jedynie zaostrzyć sytuację w Czeczenii.

Zamiar zastosowania aktu łaski wobec Budanowa powzięły niedawno władze obwodu uljanowskiego. Do tego, by skazany wyszedł na wolność, potrzebny jest jednak jeszcze podpis prezydenta Rosji.

Zdaniem Pamfiłowej, w decyzji uljanowskich władz można dopatrzeć się "spekulacji politycznych". Odnosi się wrażenie, że uljanowska komisja (ds. ułaskawień) postanowiła wykorzystać negatywne nastroje w rosyjskim społeczeństwie po tragicznych wydarzeniach w Biesłanie - powiedziała szefowa Komisji przy prezydencie Władimirze Putinie.

Według wielu obserwatorów, w tym byłego rzecznika praw człowieka Siergieja Kowalowa, sprawa ewentualnej amnestii dla Budanowa jest intrygą Kremla i zagraniem "pod publiczkę".

Kowalow powiedział, że Putin zawetuje najprawdopodobniej amnestię dla Budanowa, by wyjść na obrońcę czeczeńskich ofiar wojny.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)