Amerykańsko-brytyjski atak na Irak
Samoloty koalicji brytyjsko-amerykańskiej zbombardowały w Iraku ośrodek dowodzenia obroną przeciwlotniczą. Lotnictwo zaatakowało instalacje wojskowe w miejscowości Al Amarah, 264 kilomtery na południowy wschód od Bagdadu.
Dowództwo amerykańskie napisało w oficjalnym oświadczeniu, że obiekt został zbombardowany, ponieważ był wykorzystywany do prowadzenia ataków na samoloty koalicji brytyjsko-amerykańskiej.
Było to już drugie w tym tygodniu bombardowanie irackich instalacji obrony przeciwlotniczej. Naloty są odpowiedzią brytyjsko-amerykańskiej koalicji na powtarzające się próby zestrzelenia jej samolotów przez irackie wojsko.
Samoloty brytyjskie i amerykańskie kontrolują w Iraku dwie strefy zamknięte dla lotnictwa, utworzone tam przez Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone po wojnie w zatoce Perskiej w 1991 roku.
Irak nie uznaje tych stref, twierdząc, że ONZ nie uchwaliła żadnej rezolucji o ich utworzeniu. Władze irackie utrzymują, że w nalotach brytyjskich i amerykańskich samolotów zginęło 1477 Irakijczyków a 1366 zostało rannych. (and)