Amerykańskie samoloty nie są dezynfekowane po powrocie z rejonu epidemii Eboli
Ameryka nie wstrzymuje ruchu lotniczego do krajów objętych epidemią Eboli. Samoloty kursujące między USA a Afryką Zachodnią sprzątane są zgodnie z wytycznymi z międzynarodowych protokołów. Jednak zdaniem ekspertów, nie powstrzyma to kolejnych zachorowań na terenie Stanów Zjednoczonych.
W ostatnich dniach amerykańskie media zdominowała informacja o pierwszym przypadku Eboli wykrytym w USA. Zainfekowany wirusem Thomas Duncan wylądował najpierw na lotnisku Dulles w Waszyngtonie. Następnie przesiadał się jeszcze dwukrotnie, nim dotarł do Dallas w Teksasie, gdzie w tej chwili jest hospitalizowany. Żadnego z trzech samolotów, którymi podróżował, nie wycofano z rejsów.
Osobom przylatującym z rejonów objętych epidemią oficerowie straży granicznej wręczają ulotkę, która informuje o symptomach zakażenia i o tym, co należy zrobić, gdy zaobserwujemy je u siebie. Strażnicy zostali przeszkoleni w kierunku rozpoznawania widocznych objawów choroby. Ale jeśli zainfekowana osoba nie zdradza żadnych objawów, może bez problemu dostać się na terytorium Stanów Zjednoczonych.
Eksperci zgadzają się, że ryzyko kolejnych przypadków przywiezienia Eboli do USA jest bardzo wysokie. Zwłaszcza, że osoby wylatujące z Afryki Zachodniej mogą wydawać się zupełnie zdrowe, a pierwsze objawy zakażenia mogą pojawić się dopiero w trakcie podróży albo jeszcze później.
W 2012 r. ekipie CNN udało się zarejestrować, jak wygląda rutynowe sprzątanie maszyny należącej do United Airlines, która lata m.in. do Nigerii. W przypadku, gdy samolot nie robi postoju w porcie, tylko zabiera kolejnych pasażerów w dalszy rejs, usuwane są jedynie widoczne zabrudzenia. Wyłącznie dłuższe postoje pozwalają na zastosowanie środków dezynfekujących.
Istnieją międzynarodowe protokoły określające zasady eliminowania ryzyka epidemiologicznego przez właściwe sprzątanie samolotów. Obowiązkowa jest dezynfekcja, gdy w czasie lotu doszło do najmniejszego wycieku krwi lub innych płynów ustrojowych albo w kabinie pojawiły się czyjeś wymiociny lub ekskrementy, mogące rozprzestrzeniać infekcję.