Amerykański niszczyciel rakietowy USS Oscar Austin w Gdyni
We wtorek w gdyńskim porcie cywilnym przy nabrzeżu francuskim zacumował USS Oscar Austin. Okręt przypłynął do Gdyni z techniczną wizytą. Marynarze mają przerwę w ćwiczeniach i muszą uzupełnić zapasy. Okręt jest pod bronią i pilnie strzeżony, więc ze zwiedzania nici.
Okręt USS Oscar Austin został zwodowany w 2002 roku i brał udział w początkowym etapie inwazji na Irak. Do USA powrócił w 2006 roku. Jest to jeden z popularniejszych modeli okrętów służących w US Navy. Amerykańska marynarka używa 62 jednostek tego typu.
Na wodach Bałtyku pojawił się w związku z czerwcowymi manewrami NATO Baltops 2014. Wówczas celem niszczyciela było wykrycie wrogich okrętów podwodnych oraz nawodnych. Marynarka Wojenna RP była na nich reprezentowana przez okręt podwodny ORP Sokół, niszczyciel min ORP Flaming, cztery trałowce i dwa śmigłowce Mi-14PŁ z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Niszczyciel jest wyposażony w Aegis Combat System, czyli zintegrowany system wykrywania, naprowadzania i kierowania ogniem. Zadaniem systemu jest ochrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa obszaru działań floty lub wspieranego przez US Navy lądowego teatru działań. System jest także wykorzystywany do niszczenia celów nawodnych i podwodnych.
Dowódca okrętu został przyjęty przez dowódcę gdyńskiego związku taktycznego komandora Stanisława Mordela. W środę też zostanie rozegrany towarzyski mecz w piłkę nożną pomiędzy marynarzami oraz reprezentacją 3 flotylli. Okrętu nie można zwiedzać, ale można go oglądać. Najlepiej z wieży kapitanatu gdyńskiego portu. Niszczyciel opuści gdyński port we czwartek około godziny 9.00 rano.