Amerykański generał: Rosja straciła już połowę swoich batalionowych grup taktycznych
Jak ocenia emerytowany generał USA Kevin Ryan, Rosja ponosi znaczne straty w Ukrainie. - Przed inwazją państwo-agresor miało około 160 batalionowych grup taktycznych, z których 120-130 poszło na wojnę. Według najnowszych szacunków, Rosjanie stracili około 70-80 z nich - twierdzi amerykański wojskowy.
19.04.2022 | aktual.: 19.04.2022 19:15
Takie wnioski gen. Kevin Ryan wyciągnął po analizie danych z ogólnodostępnych źródeł. Wojskowy podkreśla, że już teraz wygląda to źle, a jeżeli straty są jeszcze większe, to sytuacja rosyjskiej armii jest tak naprawdę dramatyczna.
- Rosja ma tylko 50 proc. batalionowych grup taktycznych, które miała na początku. Poniesione straty siły bojowej w żadnym stopniu nie pokryły się z osiągniętymi założeniami militarnymi bądź logistycznymi. Ponadto agresor nie ma i ochotników, i jednostek do uzupełnienia tych strat - ocenia generał.
Wojna w Ukrainie. Straty Rosji idą w tysiącach jednostek i uzbrojenia
Gen. Ryan podkreśla, że "zegar tyka przeciwko armii Putina", która każdego dnia traci wojska i jednostki. Jednak sądząc po kolejnych ruchach strategicznych, wydaje się, że nie ma jak uzupełnić tych braków.
W poniedziałek 18 kwietnia Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał w komunikacie swoje statystyki dotyczące strat rosyjskiej armii. Wyliczono, że od początku inwazji na Ukrainę Rosja straciła około 20 600 żołnierzy, a także m.in. 790 czołgów i 2041 bojowych wozów opancerzonych, 381 zestawów artyleryjskich, 167 samolotów i 147 śmigłowców, 155 dronów oraz 67 jednostek środków obrony przeciwlotniczej.
Czytaj także:
Źródło: 24tv.ua