Amerykanin został porwany z dziennikarzami
Obywatel Stanów Zjednoczonych został porwany w Iraku w poniedziałek, wraz z trojgiem dziennikarzy rumuńskich - poinformował w Waszyngtonie Departament Stanu USA.
31.03.2005 | aktual.: 31.03.2005 08:30
Możemy potwierdzić, że obywatel amerykański został przejęty wraz z trójką dziennikarzy rumuńskich, porwanych w Iraku w poniedziałek - powiedział rzecznik Departamentu Stanu Steve Pike, odmawiając dalszych informacji na temat obywatela USA.
Kilka godzin wcześniej arabska telewizja Al-Dżazira wyemitowała film, ukazujący trójkę porwanych dziennikarzy wraz z czwartym zakładnikiem, którego tożsamości nie podano. Całej czwórki pilnowali strażnicy, z bronią wycelowaną w ich głowy. Sfilmowani zakładnicy prosili w trakcie nagrania o pomoc w odzyskaniu wolności.
Według doniesień mediów rumuńskich, czwarta osoba to tłumacz trójki rumuńskich dziennikarzy. Nie wiadomo, czy jest on obywatelem USA i czy jest tą samą osobą, o której mówi rzecznik Departamentu Stanu.
Rzecznik Pike powiedział, że nie może podać dalszych informacji, ponieważ Departament Stanu nie został do tego upoważniony przez obywateli USA. Apelujemy o natychmiastowy i bezpieczny powrót wszystkich zakladników przetrzymywanych w Iraku, w tym obywatela amerykańskiego i trzech rumuńskich dziennikarzy, ujętych w poniedziałek - powiedział.
Na nagraniu wideo zaprezentowanym w środę wieczorem przez nadającą z Kataru arabską telewizję satelitarną Al-Dżazira nie wspomina się o żądaniach porywaczy. Informacji na temat ich żądań nie podano także w komentarzu odredakcyjnym.
Z nagrania, retransmitowanego w chwilę później również przez telewizję rumuńską wynika, iż porywacze należą do bliżej niezidentyfikowanego ugrupowania zbrojnego działającego w Iraku.
Film pokazuje czwórkę zakładników siedzących na podłodze oraz dwóch uzbrojonych strażników, mierzących w nich z karabinów. Zakładnicy, ubrani w dżinsy, wydają się być w dobrym zdrowiu. Należąca do grupy kobieta w narzuconym na głowę żółtawym szalu mówi coś do mikrofonu, ale jej słowa nie są odtworzone w nagraniu.
Trójka dziennikarzy rumuńskich została porwana w poniedziałek w trakcie wizyty w Iraku prezydenta Rumunii Traiana Basescu. Uprowadzono ich z bagdadzkiego hotelu, wkrótce po przeprowadzeniu przez nich wywiadu z tymczasowym premierem Iraku Ijadem Alawim.