Ambasador USA w Polsce o wyzwaniach dla bezpieczeństwa Zachodu

Wśród 10 obszarów wyzwań strategicznych istotnych dla Zachodu na świecie Mull wymienił też niezależność energetyczną, równość płci, politykę wobec państw aspirujących do bycia mocarstwami, stabilność na Bliskim Wschodzie i w Azji. Jak zauważył ambasador, który w Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie spotkał się m.in. ze studentami, dyplomatami i przedstawicielami Ministerstwa Obrony Narodowej, wyzwania te stają się coraz bardziej ponadpaństwowe.

Mówiąc o Afganistanie, skąd do końca 2014 r. mają wycofać się wojska NATO, Mull podkreślił, że "czas zakończyć zaangażowanie w tę wojnę". Według dyplomaty NATO musi uważnie przyglądać się działaniom afgańskich sił zbrojnych, które wiosną przejmą odpowiedzialność za wszystkie operacje dotyczące bezpieczeństwa w kraju.

Zdaniem Mulla poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego stanowi zbrojny program atomowy Korei Północnej i Iranu.

- Kiedy głowa państwa grozi zniszczeniem innego państwa lub kiedy władze Korei Północnej kontynuują testy nuklearne i grożą atakami swoim sąsiadom, wspólnota międzynarodowa musi podjąć odpowiednie kroki - zaznaczył dyplomata. Apelował też o zmniejszanie arsenału nuklearnego przez mocarstwa jądrowe.

Mull uważa, że wyzwaniem dla NATO jest współpraca z "nowymi potęgami" takimi jak Chiny, Turcja, Brazylia czy Indie. "Kraje te chcą mieć udział w rządzeniu światem" - mówił ambasador. Dlatego, jego zdaniem, należałoby ustalić ich rolę w systemie międzynarodowym i włączyć je do międzynarodowych forów gospodarczych i bezpieczeństwa.

Mull wezwał też kraje wspólnoty euroatlantyckiej do współpracy w walce ze zmianami klimatycznymi, które sprawiają, że jesteśmy "bezbronni wobec klęsk żywiołowych" i które zmniejszają wzrost gospodarczy. Z kolei z powodu wzrostu zapotrzebowania na energię, zdaniem Mulla, konieczne jest dążenie do zwiększania różnorodności źródeł energetycznych.

Według dyplomaty, USA i ich partnerzy powinni przyspieszyć pracę nad zapewnieniem bezpieczeństwa sieci informatycznych.

UE jest największym partnerem handlowym USA Ambasador nawiązał do zeszłotygodniowego ogłoszenia przez przywódców UE i USA rychłego rozpoczęcia negocjacji w sprawie umowy o wolnym handlu. Mull przypomniał, że UE jest największym partnerem handlowym Stanów Zjednoczonych. Istnieją jednak bariery, m.in. w obszarze regulacyjnym, które uniemożliwiają zwiększenie tej wymiany. Dzięki umowie te bariery byłyby zniesione, a standardy regulacyjne zharmonizowane, co ułatwiłoby wymianę handlową.

Oprócz Mulla wyzwania dla bezpieczeństwa z perspektywy swoich krajów przedstawili: ambasador Rosji Aleksander Aleksiejew i Chin Xu Jian.

Xu wśród głównych wyzwań wymienił kryzys gospodarczy, katastrofy naturalne, zmiany klimatyczne, cyberbezpieczeństwo i bezpieczeństwo energetyczne. "Żaden kraj nie jest w stanie samodzielnie stawić czoła tym wyzwaniom" - mówił.

Aleksiejew, który jest akredytowany w Polsce od 2010 r., ubolewał nad tym, że w polskich mediach brakuje "pozytywnych i realistycznych informacji" o stosunkach polsko-rosyjskich. - Wiele dobrych rzeczy dzieje się między naszymi narodami. Mamy jedyne w swoim rodzaju instrumenty współpracy: fora publiczne, Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia etc. Tyle delegacji z Rosji przyjeżdża do Polski - mówił.

Według Aleksiejewa obecnej równowadze sił na świecie zaszkodzić może większa rywalizacja o zasoby energetyczne i wzrost ilości broni jądrowej.

- Możliwość utrzymania globalnej i regionalnej stabilności będzie stopniowo zmniejszała się wraz z umieszczaniem w Europie elementów globalnej tarczy antyrakietowej USA - ocenił.

Ambasadorowie w środę spotkali się w ramach Wszechnicy Bezpieczeństwa Akademii Obrony Narodowej, którą honorowym patronatem objął prezydent Bronisław Komorowski. Jest to forum myśli i poglądów na temat bezpieczeństwa Polski, Europy i świata, wygłaszanych przez osoby, które kształtowały lub kształtują podstawy światowego bezpieczeństwa. W spotkaniach brali udział m.in. byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski.