Ambasada USA w Bagdadzie ostrzelana z moździerza
Pocisk moździerzowy spadł na dach ambasady USA w Bagdadzie. Dwie osoby z personelu ambasady zostały lekko ranne - poinformował rzecznik amerykańskiej placówki dyplomatycznej.
Atak nastąpił około godz. 17.30 czasu miejscowego (15.30 czasu warszawskiego). Ambasador USA John Negroponte przebywał w tym czasie poza granicami Iraku - powiedział rzecznik.
Ambasada USA w Bagdadzie znajduje się w jednym z dawnych pałaców Saddama Husajna w silnie ufortyfikowanej tzw. Zielonej Strefie, gdzie leży również siedziba tymczasowego rządu irackiego.
Powstańcy iraccy niemal każdego dnia ostrzeliwują rozległą Zieloną Strefę z moździerzy. Zwykle te ataki nie powodują ofiar.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.