Zagrożenie ze strony Putina. USA przekazują Polsce wielkie pieniądze
Kongres Stanów Zjednoczonych zatwierdził przekazanie Polsce 288,6 milionów dolarów w ramach Foreign Military Financing – poinformowała w czwartek ambasada USA w Polsce.
FMF to mechanizm pomocy dla sojuszników USA - np. w formie bezzwrotnych pożyczek - którą mogą oni przeznaczać na zakupy amerykańskiego sprzętu wojskowego i szkolenia prowadzone przez Stany Zjednoczone.
Jak zaznaczyła ambasada, przyznanie Polsce tych środków wiąże się z przekazaniem przez Polskę uzbrojenia Ukrainie zaatakowanej przez Rosję i ma pomóc uzupełnić wyposażenie, np. broń pancerną, przekazane Ukrainie.
"Wsparcie ogłoszone przez sekretarza (stanu Antony'ego) Blinkena w Kijowie 8 września i czyniące Polskę jednym z największych odbiorców Zagranicznej Pomocy Wojskowej poza Ukrainą ma na celu wzmocnienie zdolności Polski do odstraszania i obrony przed zwiększonym zagrożeniem ze strony Rosji" – oświadczyła ambasada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaatakują Ukrainę od północy? "Białorusini nie mają nic do gadania. Łukaszenka robi dobrą minę do złej gry"
Według niej "fundusze te przyspieszą proces uzupełniania wyposażenia, które Polska zdołała przekazać z własnych zapasów w celu wzmocnienia obrony Ukrainy, takiego jak czołgi".
"Cały czas zachęcamy kraje do przekazywania Ukrainie pilnie potrzebnego wsparcia, jak również do rozpoczęcia negocjacji kontraktów z firmami obronnymi, w celu możliwie najszybszego uruchomienia produkcji sprzętu dla Ukrainy" – dodała ambasada.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Sekretarz stanu Antony Blinken poinformował 8 września o zamiarze przekazania kolejnych 2,2 mld dolarów na długoterminowe inwestycje w obronność Ukrainy i jej 18 sąsiadów w ramach programu Foreign Military Financing. Podczas wizyty w Kijowie Blinken poinformował, że wartość kolejnego pakietu pomocy zbrojeniowej dla Ukrainy wyniesie 675 mln USD.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski