Alfred Nobel - wynalazca, poliglota, podróżnik
Fundator Nagrody Nobla - inżynier i wynalazca Alfred Bernhard Nobel to postać nietuzinkowa. Swoimi talentami mógłby obdzielić kilka osób. Doskonale wykształcony poliglota i podróżnik, miłośnik literatury, a przy tym naukowiec i autor wynalazków, które przyniosły mu fortunę.
Alfred Bernhard Nobel urodził się w 1833 roku w Sztokholmie. Jego ojciec Immanuel Nobel był inżynierem i wynalazcą, matka Andrietta Ahlsell pochodziła z dobrze sytuowanej rodziny. W roku narodzin Alfreda jego rodzice zbankrutowali i wyemigrowali do Finlandii, a gdy Alfred miał 9 lat zamieszkali w Rosji. Ojciec wkrótce stał się bogatym człowiekiem - produkował broń dla armii rosyjskiej oraz zajmował się wynalazkami, które wykorzystywał w swych fabrykach. W 1842 roku Noblowie przenieśli się do Sankt Petersburga.
Staranna edukacja we Francji, Szwecji, Niemczech i Stanach Zjednoczonych oraz liczne podróże po świecie sprawiły, że już w wieku 17 lat Alfred biegle mówił po szwedzku, rosyjsku, angielsku, francusku i niemiecku. Od najwcześniejszej młodości był także miłośnikiem literatury, pisywał wiersze, z których większość pod koniec życia zniszczył.
W celu poszerzenia horyzontów syna i jego dalszej edukacji ojciec wysłał Alfreda za granicę. W ciągu dwóch lat młody Nobel odwiedził Szwecję, Niemcy, Francję, Stany Zjednoczone. W Paryżu pracował w prywatnym laboratorium słynnego chemika prof. T.J. Pelouze. Tam właśnie spotkał młodego chemika Ascanio Sobrero, który trzy lata wcześniej wynalazł nitroglicerynę. Uważano wtedy, że jest to wynalazek zbyt niebezpieczny, aby mógł znaleźć praktyczne zastosowanie. Nobel zaczął pracować nad praktycznym i bezpiecznym wykorzystaniem nitrogliceryny.
Największy rozgłos i duże pieniądze przyniosło Alfredowi Noblowi wynalezienie dynamitu - materiału wybuchowego stanowiącego mieszankę nitrogliceryny (75 proc.) i ziemi okrzemkowej (25 proc.). Swoje odkrycie okupił rodzinną tragedią. Podczas prac laboratoryjnych doszło do eksplozji, w której zginął m.in. młodszy brat Alfreda - Emil. Tragedia ta nie odwiodła jednak Nobla od dalszych prac. W efekcie w 1867 roku opatentował dynamit.
Zapotrzebowanie na dynamit w industrializującym się gwałtownie świecie było olbrzymie i przyniosło wynalazcy fortunę. Powiększał ją, wykorzystując inne swoje wynalazki, m.in. sztuczny jedwab, sztuczną skórę, syntetyczny kauczuk. Ogółem opatentował ich 355. W jego posiadaniu było ponad 90 fabryk i laboratoriów w 20 krajach, m.in. w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Rosji. Niektóre założone przez niego spółki rozrosły się w przemysłowe imperia.
Nobel wynalazł także balistyt (pierwszy z serii prochów bezdymnych), skonstruował tzw. zapalnik (detonator) Nobla.
Chociaż na stałe Nobel mieszkał w Paryżu, bardzo dużo podróżował. Victor Hugo napisał kiedyś o nim, że jest "najbogatszym wagabundą Europy". Kiedy nie podróżował, zamykał się w jednym ze swoich laboratoriów i pracował.
Za swoje osiągnięcia Alfred Nobel został wybrany na członka Instytutu Królewskiego w Londynie, Towarzystwa Inżynierów Cywilnych w Paryżu i Szwedzkiej Królewskiej AN w Sztokholmie, a także otrzymał doktorat honoris causa uniwersytetu w Uppsali.
Nobel przypuszczał, że poprzez rozpowszechnianie dynamitu zapobiegnie wojnom, bo śmiercionośna broń zniechęci do nich. Jego kalkulacje okazały się błędne, dynamit wykorzystywano do zabijania i niszczenia. Odczuwając z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia ufundował potem m.in. Pokojową Nagrodę Nobla. Chciał w ten sposób, chociażby po części, wynagrodzić ludzkości szkody wyrządzone zastosowaniem dynamitu.
Zainteresowania naukowe Nobla były bardzo szerokie - znał się nie tylko na chemii i fizyce, ale także na medycynie i fizjologii. Podobno zainteresował się tymi specjalnościami z powodu słabego zdrowia. Wierzył, że medycyna uleczy w przyszłości dolegliwości, które nękały jego i współczesnych, a jedną z zachęt do nowych odkryć miała być ustanowiona przez niego Nagroda Nobla.
Pod koniec życia Alfreda Nobla jego majątek wynosił 31,5 mln koron szwedzkich (9,2 mln ówczesnych dolarów USA). Ostatnią wolą, złożoną 27 listopada 1895 roku w szwedzko-norweskim klubie w Paryżu, przeznaczył cały swój majątek na nagrody. Zarządził w testamencie, by co roku dochód ze spadku dzielić na pięć równych części pomiędzy tych, którzy szczególnie zasłużyli się ludzkości - fizyków, chemików, medyków, pisarzy i krzewiących pokój.
Alfred Nobel zmarł na atak serca 10 grudnia 1896 roku w swoim domu w San Remo. Kłopoty z egzekucją testamentu sprawiły, że nagrody po raz pierwszy przyznano dopiero w 1901 roku, w piątą rocznicę śmierci fundatora. Rok wcześniej wykonawcy testamentu Nobla - dwaj młodzi inżynierowie Ragnar Sohlman i Rudolf Lilljequist - powołali Fundację Nobla, która miała administrować pieniędzmi.
Od 1901 roku Nagrody Nobla są wręczane laureatom w kolejne rocznice śmierci fundatora - 10 grudnia, a ogłaszane ok. dwa miesiące wcześniej.